Taki tam nius...

[fdt]

Ciekawe, czy w naszych mediach będzie jakaś wzmianka?

http://www.strana.ru/news/314615.html

МОСКВА, 06 июня - Секретарь Совета безопасности РФ Игорь Иванов в среду встретился с директором Бюро национальной безопасности Республики Польша Владиславом Стасяком, сообщила пресс-служба Совбеза РФ. В ходе переговоров обсуждались вопросы российско-польского взаимодействия, в том числе в сфере безопасности.

"С российской стороны подчеркнута заинтересованность в развитии добрососедских отношений с Польшей, наращивании взаимовыгодных связей, выражено стремление урегулировать возникающие озабоченности путем конструктивного диалога, на основе взаимного доверия", - отметили в пресс-службе. Рассматривались также перспективы сотрудничества России и Польши в рамках ЕС. Стороны обменялись мнениями по проблематике европейской безопасности. Иванов и Стасяк высказались за возобновление регулярных контактов между Советом безопасности России и Бюро национальной безопасности Польши.

[fdt]

Chyba będzie nawet więcej niż wzmianka. Jeszcze przez 15 min można się zgłaszać

http://www.bbn.gov.pl/?lin=6&idtext=968

O godz. 16.00 w saloniku Wojskowego Portu Lotniczego na Okęciu odbędzie się briefing prasowy Szefa BBN min. Władysława Stasiaka po powrocie ze spotkania z Sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Akredytacje (nazwiska dziennikarzy, także kierowców w przypadku chęci wjazdu pod budynek, numery rejestracyjne samochodów) należy nadsyłać na adres bperkowska@bbn.gov.pl do godz. 14.30

http://www.bbn.gov.pl/?lin=2&idtext=967

Szef BBN na rozmowach w Moskwie 06.06.2007

Szef BBN min. Władysław Stasiak spotkał się w Moskwie z Igorem Iwanowem, Szefem Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Spotkanie odbyło się na zaproszenie strony rosyjskiej.

Tematem rozmowy Szefa BBN i Szefa RB FR były globalne i regionalne wyzwania w dziedzinie bezpieczeństwa.

Rozmowy miały charakter szczery i otwarty.

Rozmówcy wymienili także poglądy nt. złożonej Polsce przez rząd USA propozycji rozmieszczenia na terytorium RP komponentów tarczy antyrakietowej. Szef BBN podkreślił, że tarcza, jako broń defensywna, nie może być skierowana przeciwko żadnemu państwu, w tym Rosji, a jej ewentualne zainstalowanie na terytorium Polski ma służyć zwiększeniu bezpieczeństwa nie tylko Stanów Zjednoczonych, ale również Europy.

[karol]

Europy Zachodniej, powiedzmy otwarcie, ale lokalizacja w Zachodniopomorskiem powoduje, że mniej więcej do linii Wisły chronimy przed ewentualną akcją z Królewca lub Grodna. Radar daleko to i to wątpliwe, tak logicznie rzecz biorąc w takim przypadku dopiero linia Odry jest granicą skuteczności systemu plus pewien obszar obrony bezpośredniej bazy, czyli to co z tyłu, Szczecinek i Szczecin Wypowiedzi prezydenta Putina uświadomiły wreszcie jajogłowym z Bonn, Paryża i Londynu, że kwestia trafienia na celowniki, to tylko decyzja wojskowych, czyli już są na celu

[karol]

Właśnie przeczytałem na onecie, że prezydent Sarkozy ma identyczną opinię. Wygląda na to, że ta tarcza chroni całą Europę, jeśli chodzi o kierunki ataków zgodne z jej dotkryną, czyli Putina boli, że chronią go Czesi i Polacy, co rozumiem w Jego przypadku.

[karol]

Rosja dołączyła do tarczy i po problemie!

[RyszardL]

Rosjanie wymyślili prawdziwy majstersztyk z tą tarczą.
Bardzo mi się podoba ten ich pomysł.

[karol]

Ryszardzie, prezydent Putin jest najlepszym nr 1 w Rosji od wieków.

[RyszardL]

Karolu, całkowicie się zgadzam. Pokazał, że leży mu na sercu walka z terroryzmem i otworzył się na współpracę.
Ameryka ma okazję udowodnić swoje szczere intencje.
Ma sporo czasu, bo w Iranie żadnych rakiet nie ma i długo nie będzie.

[karol]

No no Ryszardzie, Hanit też miał bezpieczny sektor!

[RyszardL]

Hanit, to lokalna sprawa. Z brzegu zaliczył i ocalał
Do tego tarcza nie potrzebna. A swoją drogą ten radar z Wysp Marshalla, to chronił przed rakietami z Korei czy co? No, bo skoro mają zamiar przenieść do Czech, to wychodzi na to, że Korea kupi Młodego Technika, zbuduje rakiety i będzie ich strzelać w drugą stronę.

[karol]

Hanit to przykład totalnego zlekceważenia groźby, a nie żadna lokalna sprawa. Tak jak nie było rakiet zdolnych mu dogryźć w Libanie, tak być może nie ma rakiet międzykontynentalnych w Iranie.

[karol]

Wygląda na to, że nasz prezydent chce wyrzutni zaokrętowanych zamiast stacjonarnych! Czyżby MW RP miała zostać dozbrojona?

[RyszardL]

Karolu, Hanit, to przykład totalnego lekceważenia przeciwnika ocenianego, jako niezdolnego do wyrządzenia krzywdy i pozostającego w defensywie. Ale każdy agresor musi się liczyć z faktem, że ów przeciwnik nie będzie strzelał kartoflami. Chyba w Izraelu też doszli do tego wniosku, bo mają szczery zamiar rozpocząć rozmowy z Syrią na temat zwrotu Wzgórz Golan w zamian za pokój, czyli inicjatywa, którą ja, zwykły zjadacz chleba i bez znaczenia gorąco popieram.
Co się tyczy samej tarczy i powodów jej budowy, to zagrożenie samo w sobie zostało wymyślone. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie powie mi, że Syria wystrzeli jakieś rakiety balistyczne z bronią nuklearną. Podobnie, że uczyni to Iran. To są państwa, które mają zero szans i zdają sobie z tego sprawę. Zresztą nikt nie pozwoli na to, aby się tak uzbroiły.
Rosyjska ocena tarczy może być słuszna, ponieważ może dać Ameryce jako taką ochronę, zza której można myśleć o szantażu i roszczeniom wobec Rosji. Szerzej będzie można rozwijać banialuki na temat demokracji i innych praw człowieka, cokolwiek to znaczy. Nakręci spiralę zbrojeń, która wchłonie zasoby finansowe krajów i powali je ekonomicznie, a ten proces będzie dla nas niebywale kosztowny. Jakie już teraz są koszty owych F-16, szkolenia pilotów, wypraw do Iraku, Afganistanu i gdzie tam jeszcze bogi nas poniosły.

[Jacek Bernacki]

Cześć!

A czy Waszym zdaniem tarcza jest nam potrzebna?
Ja nie czuję jakoś potrzeby posiadania w Polsce amerykańskich instalacji wojskowych, które źli ludzie mogą chcieć popsuć.
Po co nam antyrakiety, które w pierwszej (i być może jedynej) kolejności będą zwalczać rakiety balistyczne lecące na USA?
Jakoś mi nie zależy na bezpieczeństwie amerykańskich miast.
Jakie będziemy mieć z tego korzyści?
Jakie korzyści mamy z zakupu F-16?
Jakie z fregat typu Perry?
Jakie z obecności w Iraku i Afganistanie?
Jakie z bezwarunkowego poparcia naszego nowego Wielkiego Brata?
Czy udało nam się uzyskać jakieś korzyści dla gospodarki, dla zwykłych ludzi?
Uważam, że należy zweryfikować naszą politykę względem USA.
Ta służalczość mnie mierzi.
Zamiast współpracować w Europie popieramy USA, a w Europie umieramy za pierwiastek czy inną Niceę.
Ja nie chcę za nic umierać, chcę żyć spokojnie, chcę żeby ktoś wreszcie przemyślał naszą politykę zagraniczną, wyciągnął wnioski i poszukał innej drogi.
I chcę żeby nas za naszą zgodą nie robili w jajo za każdym razem gdy coś kupujemy dla armii albo zgadzamy się na czyjeś przedsięwzięcia.

Jacek

[cochise]

Cześć!

Cześć

A czy Waszym zdaniem tarcza jest nam potrzebna?

Moim nie

Ja nie czuję jakoś potrzeby posiadania w Polsce amerykańskich instalacji wojskowych, które źli ludzie mogą chcieć popsuć.

Witam w klubie

Po co nam antyrakiety, które w pierwszej (i być może jedynej) kolejności będą zwalczać rakiety balistyczne lecące na USA?

Pewnie dlatego, ze nasi politycy kochają Busha

Jakoś mi nie zależy na bezpieczeństwie amerykańskich miast.

Mnie też jakoś nie za bardzo

Jakie będziemy mieć z tego korzyści?

Oprócz obiecanek to pewnie niewielkie

Jakie korzyści mamy z zakupu F-16?

No na pierwszy rzut to jako argument podał bym choćby to, ze w końcu coś nowoczesnego maja piloci do zabawy, ale to nie wiem jak sie ma do tarczy

Jakie z fregat typu Perry?

Choćby szkoleniowe i pokazywanie bandery, ale tu też zwiazku z tarcza nie za bardzo widzę

Jakie z obecności w Iraku i Afganistanie?

Tu juz trudniejsza odpowiedz, trochę nowoczesnego sprzętu no i chyba szkolenie choć w ogólnym rozrachunku nie wiem czy to aby napewno daje wynik na plusie

Jakie z bezwarunkowego poparcia naszego nowego Wielkiego Brata?

Obiecanki z wizami??

Czy udało nam się uzyskać jakieś korzyści dla gospodarki, dla zwykłych ludzi?

Nic o tym nie wiem, ale może ktoś tu jest lepiej poinformowany

Uważam, że należy zweryfikować naszą politykę względem USA.

Przydało by się

Ta służalczość mnie mierzi.

Tu się zgadzam

Zamiast współpracować w Europie popieramy USA, a w Europie umieramy za pierwiastek czy inną Niceę.
Ja nie chcę za nic umierać, chcę żyć spokojnie, chcę żeby ktoś wreszcie przemyślał naszą politykę zagraniczną, wyciągnął wnioski i poszukał innej drogi.

Szkoda gadać przy tej ekipie na zmiany bym nie liczył, zreszta inne też nie sądzę by coś zmieniły

I chcę żeby nas za naszą zgodą nie robili w jajo za każdym razem gdy coś kupujemy dla armii albo zgadzamy się na czyjeś przedsięwzięcia.

Mam niejakie wrażenie, że są tacy w tym pięknym kraju co wcale źle na tym nie wychodzą...

[karol]

Francuzi stwierdzili, że pierwiastek to bardzo inteligentna i mądra inicjatywa, więc panowie raczą się zwyczajnie czepiać
Perry, no kochani, jeżeli fregaty są niczym, to myślicie, ze w NATO da się być obecnym trzema - dosłownie trzema niszczycielami min, bo tylko na to stać nas było własnym sumptem! Ani za Perry`e, ani za Kobbeny centa nie zapłaciliśmy, a panowie raczą tu mówić o braku korzyści? Czy ja śnię, czy jestem na forum poświęconym sprawom marynarki wojennej? Chyba to zły sen