Barki desantowe MW RP i PRL

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Barki desantowe MW RP i PRL

Post autor: JB »

W latach 40. sprowadzono do Polski 22 barki desantowe (typów LCT(5) i LCM(3)) z wojennego demobilu. Wśród nich były: LCT-2138*, 2230 (ta barka ma udokumentowany udział w D-day), 2289*, 2302, 2303**, 2433, 2438** i LCT-2485**. Te oznaczone gwiazdkami ruszyły z Kilonii 18 grudnia 1946 roku, część (**) dotarła do Gdyni dopiero 18 czerwca 1947 roku. Jedną lub dwie barki LCM przejęła w 1947 roku marynarka wojenna, inne pozostały w dyspozycji Ministerstwa Komunikacji i trafiły do żeglugi śródlądowej.
W 1950 roku jednostkami tymi zainteresowała się MW, W swoim liście (z 30 grudnia 1950 roku) do szefa Oddziału IV Sztabu Generalnego kmdr Jerzy Staniewicz (szef Wydziału MW Sztabu Generalnego) pisał w sprawie ...przejęcia jednostek pływających typu barek desantowych z demobilu amerykańskiego, będących w dyspozycji Ministerstwa Komunikacji... Dowództwo Marynarki Wojennej miało dane o 14 barkach z 22 otrzymanych.
W Pleniewie były barki LCT-2303. 2230 i 2433 (tę ostatnią przejęła już formalnie, na podstawie umowy, MW) będące własnością Państwowej Żeglugi Śródlądowej w Gdańsku (barki o wyporności ~250 t z silnikami - 8 sztuk)
W Szczecinie była barka LCT (bez silników), która służyła jako bunkierka.
W Słubicach były 2 barki LCT na chodzie.
Pozostałe barki były własnością Państwowej Żeglugi na Wiśle (podobno miały silniki) i stacjonowały w Płocku (3 LCT i 1 LCM) oraz w Warszawie w Porcie Czerniakowskim (4 LCT).
Ostatecznie w MW służyło 11 barek LCT i 3 LCM.
We wspomnianym liście Staniewicz wspomina też o poniemieckich barkach desantowych, które byłe w Głogowie. Jedna, w dyspozycji Państwowego Zarządu Wodnego, była na chodzie (miała wyremontowane silniki), 4 leżały nieodbudowane na stoczni Katedralnej (silniki były tylko dla jednej barki), a jedna była zatopiona.
Ostatecznie wszystkie te barki przejęła marynarka wojenna.
JB
Ostatnio zmieniony 2007-06-28, 07:53 przez JB, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

"Szczecińska" barka LCT nie trafiła do marynarki wojennej. W spisie sporządzomym przez Ministerstwo Żeglugi i Gospodarki Wodnej (rok 1957) widnieje jako własność PRCiP Szczecin pod nazwą BK-6. Podane są następujące dane: stalowa barka-koszarka bez własnego napędu, zbudowana w USA w 1943 roku jako desantówka, przebudowana w bazie PRCiP w Szczecinie. Kadłub stalowy spawany, prostokątny, 4 grodzie wzdłużne, 2 poprzeczne, na pokładzie nadbudówki. Wymiary: długość na linii wodnej - 31,31 m, szerokość na linii wodnej - 9,75 m, wysokość burty - 1,75 m. Wartość: 284,8 tys. zł, po remoncie może być eksploatowana jeszcze 10 lat, obecnie nie może być uzywana ze względu na stan poszycia.
JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Oryginalne plany jednostki desantowej typu LCT Mk. V:
Obrazek
JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Z przytoczonych w pierwszym poście liczb wynika, że Marynarka przejęła wszystkie wymienione barki (w liczbie 13), oprócz tej w Szczecinie. Oznacza to, że wśród barek z Płocka (lub Warszawy) były 2 (a nie jedna) barki typu LCM.
Wszystkie polskie barki typu LCT(5), których nazwy znam, mają cyfrę 2 na początku numeru. Są to barki, które w ramach umowy Lend-Lease zostały przekazane przez Stany Zjednoczone rządowi Wielkiej Brytanii (amerykańska barka LCT-138 została brytyjską jednostką o oznaczeniu LCT-2138, itd.). Część jednostek, po opancerzeniu pomieszczenia sternika i rufy (na początku 1944 roku), zostało zwróconych i otrzymały oznaczenie LCT(A) (A -- armoured), np.
LCT-138 --> LCT-2138 --> LCT(A)-2138;
LCT-302 --> LCT-2302 --> LCT(A)-2302;
LCT-303 --> LCT-2303 --> LCT(A)-2303;
LCT-485 --> LCT-2485 --> LCT(A)-2485.
Barki te wzięły udział w lądowaniu w Normandii w ramach LCT Gunfire Support Group i otrzymały odznaczenie gwiazdy bojowej (Battle Star for WW II Service). Na zdjęciu bliźniacza barka desantowa LCT(A)-2008.
Obrazek
Jedna barka, która pozostała w służbie brytyjskiej, została podobnie przebudowana i otrzymała oznaczenie LCT(HE) (HE -- high explosives), tzn. LCT-433 --> LCT(HE)-2433 (na zdjęciu po prawej). Barka ta na pewno znalazła się w marynarce wojennej RP (od 1952 r. PRL) i jest jedyną, której fotografią pod inną banderą (niż polska) dysponujemy.
Obrazek

JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Dane barki desantowej typu LCT(5):

długość całkowita - 34,80 m (114' 2");
długość na linii wodnej - 32,00 m (105');
szerokość całkowita - 9,96 m (32' 8");
szerokość na linii wodnej - 9,75 m (32');
zanurzenie niezaładowanego okrętu (dziób/rufa) - 0,09/0,94 m;
zanurzenie podczas desantu - 0,86/1,26 m;
napęd - 3 silniki Gray Marine o mocy po 225 KM, 3 śruby;
prędkość - 8 w (maks.), 7 w (ekon.), 10 w (planowana);
zasięg - 700 Mm/7w, 1 200 Mm/7 w (planowany);
zapas paliwa - ok. 22 tys. lbs ropy (~10 t);
wyporność niezaładowanego okrętu - 266 000 lbs (~121 t);
wyporność z ładunkiem - 566 000 lbs (~257 t);
ładunek - 3 czołgi po 100 000 lbs (~45 t) lub 4 czołgi po 80 000 lbs (~36 t) lub 5 czołgów po 60 000 lbs (~27 t) lub 9 ciężarówek lub 300 000 lbs (~136 t) różnych ładunków;
opancerzenie budki sternika - 2,5 cala (6,35 cm);
załoga - 1 oficer oraz 12 podoficerów i marynarzy.

Polskie opracownia podają następujące dane:
A. Marek Soroka, Polskie okręty wojenne 1945-1980 -- wyporność - 143/311 t; rozmiary - 38,5*x10,0x0,9/1,4 m; napęd - 3 Gray Marinex165 KM = 495 KM, 8 w; 13 osób załogi; ładunek - 4 czołgi średnie i ponad 100 żołnierzy.
(* chyba za dużo)
B. Polska Marynarka Wojenna 1918-1980 (na podstawie dokumentów) -- wyporność bez ładunku ok. 240 ton (?!)**, z ładunkiem - 310 - 350 t; długość ładowni - ok. 25 m; zanurzenie - 1,2 m; prędkość - 6-8 w; ładunek - 4 lekkie czołgi lub 4-5 samochodów ciężarowych.
(** sporo za dużo, może to wyporność z częścią ładunku?)
Kłopoty z wypornością polegają też na tym, że różne opracowania różnie interpretują wartość tej wielkośći w dokumentach: 133 t (pusty okręt), 283 t (załadowany, bez późniejszych modernizacji). Tony raz są utożsamiane z tzw. short tons (1 short ton = 2 000 lbs = ok. 0,907 t), a drugi z tzw. long tons (1 long ton = 2 240 lbs = 1,016 t). Wszystkie są jednak zgodne, że ładunek to 300 tys. lbs, czyli 150 short tons, czyli 134 long tons, czyli 136 t.
JB
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6377
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

JB pisze:Dane barki desantowej typu LCT(5):

długość całkowita - 34,80 m (114' 2");
długość na linii wodnej - 32,00 m (105');
szerokość całkowita - 9,96 m (32' 8");
szerokość na linii wodnej - 9,75 m (32');
zanurzenie niezaładowanego okrętu (dziób/rufa) - 0,09/0,94 m;
zanurzenie podczas desantu - 0,86/1,26 m;
napęd - 3 silniki Gray Marine o mocy po 225 KM, 3 śruby;
prędkość - 8 w (maks.), 7 w (ekon.), 10 w (planowana);
zasięg - 700 Mm/7w, 1 200 Mm/7 w (planowany);
zapas paliwa - ok. 22 tys. lbs ropy (~10 t);
wyporność niezaładowanego okrętu - 266 000 lbs (~121 t);
wyporność z ładunkiem - 566 000 lbs (~257 t);
ładunek - 3 czołgi po 100 000 lbs (~45 t) lub 4 czołgi po 80 000 lbs (~36 t) lub 5 czołgów po 60 000 lbs (~27 t) lub 9 ciężarówek lub 300 000 lbs (~136 t) różnych ładunków;
opancerzenie budki sternika - 2,5 cala (6,35 cm);
załoga - 1 oficer oraz 12 podoficerów i marynarzy.

JB
Lenton podaje troche inne dane:

długość miedzy pionami 112 3/4 pp
długość całkowita 114 1/4 oa
szerokość 32';
napęd - silniki Gray 6 Cylindrow (4 1/4 x 5 1/2)
zapas paliwa 11t OF (oil fule)
wyporność niezaładowanego okrętu 134 t;
wyporność z ładunkiem 286 t;
ladunek 3 czolgi po 50t lub cztery po 40t lub piec po 30 t lub 9 ciezarowek po 3t.
zaloga 11

Reszta jak w.
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

A czy pisze w jakich tonach są podawane masy?
JB
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6377
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

ONI-226 podaje identyczne wypornosci
paliwo 11.12t oleju napedowego 140 galonow smarow
Zaloga 1+12

AvM

PS w ONI-226 jest 6 zdjec + 1 planik (inny od przedstawionego)
W Lentonie jest jeszcze jedno zdjecie.
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

AvM pisze:... w ONI-226 jest 6 zdjec + 1 planik (inny od przedstawionego)...
Obrazek
Czy taki?
JB
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6377
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Ladniej :-)

Obrazek


AvM
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Pierwszymi barkami desantowymi w marynarce wojennej były dwie poniemieckie jednostki desantowe (według mnie typu PiLb 41). Marek Soroka w książce Polskie okręty wojenne 1945-1980 pisze co prawda o 4 takich jednostkach, ale są to te same okręty. Naczelny Dowódca Wojska Polskiego, rozkazem 043/Org. z 15 lutego 1947 roku, polecił Dowódcy Marynarki Wojennej sformować (do 15 marca) załogi dwóch Promów Desantowych MW, Nr. 1 i Nr. 2, według etatu 35/64 o stanie 5 wojskowych: komendant (starszy bosman), starszy sternik (bosmanmat), marynarz pokładowy i 2 młodszych motorzystów (cała trójka to starsi marynarze). Okręty te były wcielone do marynarki wojennej wcześniej, pierwszy (wydobyty z dna basenu portowego) 18 września 1946 roku, drugi w marcu 1947 r. W lipcu 1947 roku jednostki te weszły w skład etatu (35/96) Portowego Taboru Pływającego Marynarki Wojennej jako B.D.-1 i B.D.-2. Druga jednostka została przebazowana z Gdyni do Świnoujścia, gdzie przybyła 7 czerwca 1947 r. Na początku 1949 roku oznaczenia barek desantowych zmieniono, B.D.-1 otrzymała dodatkowo tradycyjną nazwę Nurek (w 1947 roku została przystosowana do służby ratowniczej), B.D.-2 przemianowano na B.D. 40 (świnoujskie jednostki pomocnicze otrzymały numery od 40 wzwyż). To nie był koniec zmian ich oznaczeń. B.D. 40 pełniła funkcję promu w porcie Świnoujście do 30 listopada 1988 roku (miałem okazję obejrzeć tę jednostkę w 1976 roku) pod zmienioną nazwą Prom (być może była to tylko nazwa potoczna), a następnie P.M.-1 (Prom Motorowy). Nurek został wcielony do Oddziału Awaryjno-Ratowniczego Marynarki Wojennej (Jednostka Wojskowa 1813, sformowana rozkazem Ministra Obrony Narodowej 0130/Org. z 6 grudnia 1950 roku, etat 35/143), gdzie służył do 23 grudnia 1953 roku pod koniec pod zmienioną nazwą Nurek-1 (po wcieleniu do Oddziału Nurka-2).
JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Niemieckie barki desantowe typu PiLBt 41 (PionierLandungsBoot 41) miały następujące dane (Gröner):
wyporność (z paliwem) - 35 ton,
nośność - 36 t,
ładunek - 150 żołnierzy lub 2 ciężarówki,
wymiary - 19,65 (18,15) x 5,70 x 0,6/1,0 x [1,33] m,
napęd - 2 silniki Diesla o łącznej mocy 220-240 KM,
prędkość -10,8/9,7 w,
zasięg - 260 Mm/10 w przy 1,05 t paliwa,
załoga - 7 ludzi.
Jednostkami, które mogła przejąć polska marynarka wojenna były: a) jednostki 771. batalionu desantowego saperów z Gdańska (551, 552, 557), b) jednostki budowane w gdańskiej stoczni Gebr. Heyking (budowano tam jednostki o numerach 561-570, z tego pięć ostatnich nieukończono, a o losach 561, 563 oraz 565 nic nie wiadomo, 562 zatonął w Zatoce Gdańskiej 20 kwietnia 1945 roku, a 564 uciekł w maju 1945 r. do Hamburga). Mało prawdopodobne było pozyskanie nieukończonych jednostek budowanych w Płocku (## 584-589) lub Głogowie (## 590-595). Jedna barka (PiLBt 556) zatonęła 6 marca 1945 roku w Nowym Porcie (pewnie to polska B.D.-1), choć Gröner twierdzi, że zamówienie na tę jednostkę anulowano.
Rochowicz podaje dane barki B.D.-1: 40 t, 25x5,7x0,43 m, w innym opracowaniu podana jest moc silnika (ok. 120 KM, czyli pewnie typu Deutz), długość nie pasuje do wymiarów PiLaBo, ale w świetle różnic dotyczących wymiarów i wyporności barek LCT(5) nie jest to liczba dyskwalifikująca moją hipotezę.
JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Podczas inspekcji w KPW Gdynia (31 sierpnia 1949 roku) O.P. (O.P. = Okręt Pomocniczy) Nurek otrzymał pozytywne opinie o stanie technicznym kadłuba i silnika.
Na jednostce tej była kuchnia, która obsługiwała 28 osób (wykaz z 28.03.1950 r., jednostka ta występuje w nim jako BD 1 - ponton nurków).
JB
APawlak
Posty: 28
Rejestracja: 2004-10-24, 16:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: APawlak »

Dwukrotnie zdarzyło mi się widzieć PM 1 - w 1972 r. i we wrześniu 1989 r.
Z wyglądu przypominał barkę desantową LCM (3), ale mogę być w błędzie jeżeli typ niemiecki miał podobną architekturę.
Andrzej Pawlak
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

APawlak pisze:Dwukrotnie zdarzyło mi się widzieć PM 1 - w 1972 r. i we wrześniu 1989 r.
Z wyglądu przypominał barkę desantową LCM (3), ale mogę być w błędzie jeżeli typ niemiecki miał podobną architekturę.
Niemiecka barka miała podobny wygląd jak LCM(3), ale była o 5 metrów dłuższa i 1,4 m węższa. Moje badania archiwalne kończą się na roku 1950, reszta moich informacji pochodzi z cudzych opracowań i kojarzeniu faktów, więć może nie być na 100% prawdziwa.
JB
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3083
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

ObrazekObrazek
Na rysunkach barka PiLBt 41 i mój "szpiegowski" szkic PM-1.
JB
ODPOWIEDZ