zatrzymalem sie, bo byla w TV wypowiedz marynarza... dluga wypowiedz.. co sie rzadko w TV polskiej jakiejkolwiek zdarza...
ale wtedy to byly rozmowy "filozoficzne" i "duchowe"...
na mostku siedzial nawigator (II of.) "wywiadowany" przez ksiedza...
o zyciu duchowym marynarzy... czy wiara pomaga w tej trudnej pracy i niebezpiecznej... a rozlaka z rodzina... a "pokusy" z dala od domu... stereotypy i mity o zyciu i pracy marynarzy, etc., etc. takie tam...
dzis znowu natknalem sie na kolejny odcinek tego serialu.. nie caly widzialem, ale chyba wiekszosc tego odcinka...
nie bylo nic ze spraw duchowych i religijnych - byl tylko opis pracy (nawigatora) i obszerny i szczegolowy dosc, z objasnieniami (jakiego w zadnej TV polskiej dotychczas nie widzialem, a i na Discovery czy National Geographic'u sie takie nie zdarzaja) "przegląd" urzadzen na mostku statku
reportaż jest robiony na masowcu PŻM Isadora...
w nastepnym odcinku (rozumiem, ze za tydzien - w poniedzialek, bo jutro chyba tego w ramowce TV Trwam nie ma).. ma byc mowa o silowni... czyli mechanik bedzie "oprowadzal" po statku...
dla wytrawnych shiploverow, tych, ktorzy sie interesowali i mieli okazje byc na statku - nic nadzwyczajnego - normalne...
ale dla tych, ktorzy nigdy nie byli na statku, a chcieliby zobaczyc go "od srodka" - znakomity program edukacyjno-informacyjny
bylo to dzis (poniedzialek):
21:50 "Na grzbietach fal" - reportaż (cz. IV)
wiec chyba za tydzien warto ogladac...
