Chłodnicowiec "Dęblin"

[fitter]

Mam prośbę - czy ktoś dysponuje materiałami nt. chłodnicowców projektu B-513 produkowanych w Gdyni (stocznia Komuny Paryskiej) o wdzięcznych nazwach "Wolin", "Koszalin" i "Dęblin" ewentualnie wiedzą, gdzie takie plany uzyskać?
Szczególnie interesuje mnie ten ostatni (z racji zamieszkania) pod kątem opracowania modelu kartonowego.
Za wszelkie info z góry dziękuję.

[Peperon]

W miesięczniku "Morze" nr 6 / 1965, był zamieszczony uproszczony planik "Dęblina". Opublikowany został w cyklu "Miniatury Morza". Pomimo wielkiego uproszczenia może być traktowany jako podstawa do opracowania modelu. Najważniejsze elementy są rozrysowane. Archiwalne numery "Morza" są opublikowane na stronach magemara.

Pozdrawiam

[Adam]

Jeszcze dla ścisłości - statki to których mowa to chłodniowce, a nie chłodnicowce. Mają ładownie chłodzone (chłodnie), a nie są wyposażone, ani też nie przewożą chłodnic. Nie wiem skąd się wzięła, obserwowana od kilku lat tendencja do nazywania chłodniowców, chłodnicowcami.

[Marek T]

Trzeba zadzwonić do Działu Dokumentacji CMM i zapytać, czy mają taki plan. Warto podać nazwę typu i nazwy pozostałych statków z serii oraz jakie plany wchodzą w grę (plan ogólny i linie teoretyczne). Powinni mieć co najmniej te dwa rysunki oraz jeszcze złady (poprzeczny i wzdłużny) oraz plan siłowni.

Telefon 58-301-86-11 (centrala), prosić z p. Maksymowiczem (kierownikiem Działu Dokumentacji). Powinien powiedzieć, jak to załatwić formalnie.

Przy okazji: seria liczyła 4 statki: WOLIN, DĘBLIN, KOSZALIN i MODLIN.

[Andrzej Ciszewski]

Słusznie,czy nie słusznie, ale w dawnej nomenklaturze nazywano je chłodnicowcami.

[polsteam]

Słusznie,czy nie słusznie, ale w dawnej nomenklaturze nazywano je chłodnicowcami.

zajrzałem do starszych słowników technicznych i do starszych wydań "MORZA" i "Budownictwa Okrętowego" i nie znalazłem tam "chłodnicowców"...

ś.p. redaktor Grzywaczewski - były długoletni redaktor naczelny "Budownictwa Okrętowego" (za dobrych czasów tego pisma) za "chłodnicowce" i "rorowce" odrzucał teksty - nie przyjmował do publikacji... nawet nie poprawił, tylko zwracał autorowi z uwagą na temat nomenklatury... - i słusznie.

[Peperon]

Tak po prawdzie, to w "Morzu" był opublikowany planik drobnicowca "Dęblin". I odnoszę wrażenie, że to jest najlepsza klasyfikacja. Jakby nie patrzeć, to są drobnicowce, a że z chłodzonymi ładowniami...