Forum Okrętów Wojennych

szafran pisze:Bumarowski program pancerny to trochę wyważanie otwartych drzwi. Znacznie lepszym i tańszym rozwiązaniem byłaby polonizacji CV-90.

I tak i nie - w tej chwili liczą się 2 platformy - ASCOD i CV-90. Ponieważ pewne doświadczenie z platfomami gąsienicowymi mamy (inna sprawa, że dotąd nie wykorzystywaliśmy tego) to szansa by powalczyć na rynkach obcych jest.

Zapłacić za licencję za CV-90 i liczyć na krajowe zamówienia to trochę mało. W przeciwienństwie do Gawronów tu szanse są.

Żeby zbytnio nie rozwijać wątku lądowego (bo ewidentnie będę musiał go wysłać do jedynego działu niemorskiego) to patrząc oczami laika, skoro opłacało nam się kupić licencję od Patrii, choć jakieś tam doświadczenia z podwoziami kołowymi mieliśmy to nie za bardzo widzę zastępowanie BWP-1 Andersami. Oczywiście na lądówce się kompletnie nie znam, ale co to ma być? Czołg czy BWP? Bo jak substytut BWP to chyba 4 żołnierzy "desantu" to trochę mało, jak do 8 w BWP-1 czy 7 w CV-90. Jak będzie wola by mnie dokształcić to rzecz jasna wydzielę wątek do offtopu.

Marmik pisze:Żeby zbytnio nie rozwijać wątku lądowego (bo ewidentnie będę musiał go wysłać do jedynego działu niemorskiego) to patrząc oczami laika, skoro opłacało nam się kupić licencję od Patrii, choć jakieś tam doświadczenia z podwoziami kołowymi mieliśmy to nie za bardzo widzę zastępowanie BWP-1 Andersami. Oczywiście na lądówce się kompletnie nie znam, ale co to ma być? Czołg czy BWP? Bo jak substytut BWP to chyba 4 żołnierzy "desantu" to trochę mało, jak do 8 w BWP-1 czy 7 w CV-90. Jak będzie wola by mnie dokształcić to rzecz jasna wydzielę wątek do offtopu.

Musisz rozróżnić Andersa w wersji czołgu lekkiego (4 osoby z desantu) i bwp (8 osób jako desant). EOT.

Nie ma się co podniecać Andersami, bo pewnie skończą tak samo, jak Kraby. Po wywaleniu masy kasy, cichutko zemrą śmiercią naturalną.
A'propos Krabów. Czy ktoś wie ile ich powstało od czasu zakończenia przetargu na wieżę ?

Peperon pisze:Nie ma się co podniecać Andersami, bo pewnie skończą tak samo, jak Kraby. Po wywaleniu masy kasy, cichutko zemrą śmiercią naturalną.
A'propos Krabów. Czy ktoś wie ile ich powstało od czasu zakończenia przetargu na wieżę ?

Dwa prototypy.

Wybaczcie że kontynuuję wątek lądowy ale kilka uwag
- Anders WWO wg mnie to ma być taki erzatz czołgu z prawdziwego zdarzenia. Na podobnej zasadzie co samolot szkolno-bojowy klasy LIFT i planowane patrolowce
- w sumie to nie wiadomo ile dokładnie zmieści się desantu w Andersie. Wyposażenie piechura jest coraz większe i zajmuje więcej miejsce i kto wie może 7 wejdzie
- wg mnie Anders skończy jak inne programy polskiej zbrojeniówki. Jak Loara, Gawron, Iryda i Krab (choć akurat tego ma być 16 sztuk). Najpierw hurraoptymizm i setki sztuk, potem cięcia programu i zbyt drogi koszt jednostkowy. Faktycznie trzeba odświeżyć flotę pojazdów WL ale to trochę wyważanie otwartych drzwi. Jedyny sensowny program polskiej zbrojeniówki to broń strzelecka i wyposażenie.

szafran pisze: Tylko jak NATO czy UE poprosi Polskę o wysłanie okrętów w rejon jakiegoś zagrożenia to wyślemy Jelcze i batalion Andersów.

A co jak poprosza nas o gwiazdke z nieba

domek pisze:

szafran pisze: Tylko jak NATO czy UE poprosi Polskę o wysłanie okrętów w rejon jakiegoś zagrożenia to wyślemy Jelcze i batalion Andersów.

A co jak poprosza nas o gwiazdke z nieba

To im podeślemy Ruskie samoloty.
Będą mieli po dwie na skrzydłach.

A co w tym nowego - zawsze w historii Polski MW była na końcu.

A potrzeby WL są olbrzymie .... więc na resztę zostają grosze. Ogólnie to skutki braków zdecydowanych decyzji o redukcjach i modernizacji w latach '90-ych. Teraz są tego "efekty".

szafran pisze:Wybaczcie że kontynuuję wątek lądowy ale kilka uwag
- Anders WWO wg mnie to ma być taki erzatz czołgu z prawdziwego zdarzenia. Na podobnej zasadzie co samolot szkolno-bojowy klasy LIFT i planowane patrolowce

Akurat nie to było celem Bumaru, kiedy decydował się na osadzenie działa na Andersie - integracja działa na kadłubie BWP-a jest uważana za najtrudniejszą - więc zaczęli od pokazania, że nawet do tego się nada - mamy tu więc zagranie markentingowe.

szafran pisze:- w sumie to nie wiadomo ile dokładnie zmieści się desantu w Andersie. Wyposażenie piechura jest coraz większe i zajmuje więcej miejsce i kto wie może 7 wejdzie

Raczej wejdzie - ponoć wzięto na to poprawkę.

szafran pisze:- wg mnie Anders skończy jak inne programy polskiej zbrojeniówki. Jak Loara, Gawron, Iryda i Krab (choć akurat tego ma być 16 sztuk). Najpierw hurraoptymizm i setki sztuk, potem cięcia programu i zbyt drogi koszt jednostkowy. Faktycznie trzeba odświeżyć flotę pojazdów WL ale to trochę wyważanie otwartych drzwi. Jedyny sensowny program polskiej zbrojeniówki to broń strzelecka i wyposażenie.

Jak na razie to nie ma nic - póki co Bumar robił wszystko na własną rękę, teraz ma to być program rozwojowy, o zamówieniach jeszcze nie było mowy.

A Iryda to akurat nieco inna historia.

Marmik pisze:Felietony Marka Błusia są zawsze ciekawe.

Wybrany w redakcji GW tytuł wywiadu z ministrem obrony narodowej „Po co nam najdroższa morska motorówka świata” (chodzi o korwetę Gawron) ma w sobie niewiele ze sztuki mediów, jest to raczej deklaracja solidarności z przyszłymi decyzjami rządu w sprawie Marynarki – nie będziemy was krytykować.

Okazuje się, że bez większych problemów czasopismo takie jak GW może schodzić do poziomu Superekspresu czy Faktu, a mi mimo wszystko wydawało się, że są to całkowicie odmienne rodzaje pism.

ciągle nie mogę się nadziwić, że tak wiele osób tak późno to zauważa (że GW już DAWNO zeszła do tego poziomu) ...

Nie chcę rozwijać tego wątku, bo to nie to forum, ale mając w rękach jedną i drugą (i jeszcze parę innych) gazetę tak ze dwa razy w miesiącu (nie kupuję, bo na jedną i drugą szkoda moich pieniędzy) stwierdzam, że jest zupełnie inaczej niż twierdzisz. Jestem w wygodnej sytuacji, bo nie kieruję się żadnymi sympatiami czy antypatiami. Po prostu przeglądam to co leży na stoliku i stwierdzam, że to nie ten poziom. Być może nie jestem taki spostrzegawczy jak niektórzy, ale stwierdzam to jednoznacznie. Na tym koniec OT, bo poleci do psycholi.

szafran pisze:

ALF pisze:Lepiej nie żartuj, bo jeszcze Kubusia wyciągną z MWP

Gdyby był z Bumaru to na pewno wzbudziłby zachwyt lobbystów i doradców w MON.

Pamiętajmy też, że 1 stycznia mamy święto NDR

Albo czegoś nie rozumiem, albo totalnie przestrzeliłeś - podwozia nie są z Bumaru.

A na dodatek to HSW miała/ma (?) przejąć Jelcz-Komponenty.

Albo czegoś nie rozumiem, albo totalnie przestrzeliłeś - podwozia nie są z Bumaru.

Odnoszę wrażenie, że ostatnio wszystko co Bumar zaproponuje wzbudza zachwyt MON. Dotyczy to zwłaszcza Andersa który nie był planowany do realizacji i nagle okazuje się, że trzeba na niego znaleźć kasę. Ciekawe czyim kosztem...

ps-man pisze:A na dodatek to HSW miała/ma (?) przejąć Jelcz-Komponenty.

Nadal ma, bo ponoć dogadali się z Chińczykami odnośnie sprzedaży innej części HSW. Choć Bumar tylko czeka aż się HSW noga powinie, szczególnie w obliczu faktycznego zaniku Stara.

szafran pisze:

Albo czegoś nie rozumiem, albo totalnie przestrzeliłeś - podwozia nie są z Bumaru.

Odnoszę wrażenie, że ostatnio wszystko co Bumar zaproponuje wzbudza zachwyt MON. Dotyczy to zwłaszcza Andersa który nie był planowany do realizacji i nagle okazuje się, że trzeba na niego znaleźć kasę. Ciekawe czyim kosztem...

Chwila chwila - to już jest dopisywanie hipotez na siłę.

W WL doszło do zapaści w kwestii modernizacji BWP-1, a o nowym wozie nikt nie myślał.

Z drugiej strony samodzielne działania Bumaru można uznać za dobrze wycelowane pod potrzeby rynku nie tylko polskiego. Więc kiedy nagle urodził się program Andersa, który do tego ma dobre tempo - to nie ma się co dziwić, że wzbudziło to spory entuzjazm.

A co do finansowania ... jest to ciekawa sprawa, choć ponoć wcześniej robiono już kalkulacje pod modernizację BWP. Jeżeli ktoś oberwie to pewno w pierwszej kolejności ... Rosomak.

polsteam pisze:ciągle nie mogę się nadziwić, że tak wiele osób tak późno to zauważa (że GW już DAWNO zeszła do tego poziomu) ...

Zeszła, podobnie jak "Dziennik Polska" i "Rzepa" (z wyjątkiem stron gospodarczych, gdzie jest lepiej). W GW warto czasem czytać tylko "Duży Format" i "Świąteczną". Przyczyna jest prosta - co nagle, to po diable. Jak trzeba pisać z dnia na dzień, to brakuje czasu i na refleksję, i korektę. A że do tego dochodzi "telewizjacjo-tabloidyzacja". Dlatego ja się ograniczam do tygodników

Ale to nadal nie półka tabloidów (tzn. "Faktu", "Super Expressu" i "Codziennej"). Tam jest dużo gorzej... Ostatnio miałem takie w ręku u dentysty, chyba specjalnie rozłożyli, żeby zęby bardziej rozbolały

polsteam pisze:obecny rząd, to rząd, w którym jest wielu stosunkowo młodych ludzi (Siemoniak też), a i niektórzy z nienajmłodszych - również lubią się pokazywać od strony bycia "za pan brat" z nowoczesnym gadżeciarstwem... stąd wielu bloguje, "twittuje" czy prowadzi profile na FB (Siemoniak też jest na FB)...

Raczej im prowadzą. Względnie chwilowo zostali zmuszeni w czasie kampanii wyborczej. Jedyni z rządu, którzy rzeczywiście samodzielnie i regularnie tam siedzą, to Sikorski i Graś. Niestety, ale od strony PRowo-informacyjnej obecny rząd jest nadal kompletnie zielony...