http://fakty.interia.pl/swiat/news/zbio ... ce,1850643
Zaginął tankowiec
Zaginął tankowiec
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Zaginął tankowiec
media i źródła "ogólne" i "głównego nurtu" (także niby renomowane, "czołowe" agencje prasowe, oczywiście mówię o międzyarodowych / zagranicznych, typu Reuters, bo PAP to już w ogóle straszne bagno - poza marnym opracowaniem merytorycznym dochodzą w PAPie częste i grube błedy w tłumaczeniach depesz z zagranicznych agencji) dość często podają (w wiadomościach o tematyce morskiej) BŁĘDNE informacje (zauważyłem, że nawet wtedy oraz długo potem, jak w mediach fachowych są już informacje ściślejsze, poprawne, etc.)...
tak jest również w tym przypadku...
już pomijam te debilne teksty np. we Wprost.pl typu OGROMNY tankowiec (...zniknął z Abidżanu), choć to statek może i niemały - panamax (ok. 70 000 dwt), ale żaden "ogromny"... ogromne to mogą być ULCC...
sprawa - owszem - jest niby dość intrygująca (w tym rejonie napady się zdarzają często, ale porwanie / uprowadzenie ze "zniknięciem" statku pływającego w żegludze międzynarodowej to by było pierwsze tam od kilku lat)
ale staje się TROSZKĘ mniej intrygująca, gdy się wie, że statek wcale nie został wyprowadzony z portu Abidżan (piszą "opuścił Abidżan", ale też "wyszedł z portu"), tylko Z REDY, a to zasadnicza różnica, jeśli chodzi o "spektakularność" zdarzenia...
statek brał udział w przeładunku "ship to ship"... wygląda na to (według bardziej wiarygodnych źródeł niż Interia i PAP), ze po odebraniu 1szej partii paliwa z tego "uprowadzonego" przez mniejszy zbiornikowiec lokalny wszystko było OK i początkowo kontakt normalny z tym później "uprowadzonym"... natomiast gdy ten mniejszy statek (Admiral L - ok. 40 000 dwt) przybył na miejsce przełądunku na redzie po raz drugi, po drugą partię ładunku - już nie zastał tam zakotwiczonego Orfeasa
tak więc, jak jest taki nius w polskich mediach - radzę (to się okazuje koneiczne / słuszne w większości przypadków) w ogóle zignorować szczegóły, tylko od razu szukać info na ten temat w odpowiednic źródłach zagranicznych...
Zbiornikowiec greckiego armatora zaginął w Zatoce Gwinejskiej
Poniedziałek, 8 października (19:07)
Greckie towarzystwo armatorskie Grace Management poinformowało w poniedziałek o zaginięciu swego zbiornikowca, który opuścił w sobotę Abidżan na Wybrzeżu Kości Słoniowej.
Noszący banderę Bahamów tankowiec Orfeas, którego załoga składa się z dwóch Greków i 22 Filipińczyków, miał pozostawić w Abidżanie ładunek ponad 32 tys. ton benzyny. Wyszedł jednak z portu bez rozładunku i "popłynął na południe bez żadnych poleceń lub wyjaśnień" - głosi komunikat armatora.
- Zarząd ustawicznie podejmował próby nawiązania kontaktu z Orfeas, niestety bezskutecznie. Jego ostatnia znana pozycja wskazuje, że może się kierować do Lagos w Nigerii - dodał Grace Management, informując jednocześnie, że zwrócił się o pomoc do wszystkich stosownych władz i sąsiednich krajów.
Jak zaznacza Reuters, może to być najnowszy przypadek pirackiego ataku na żeglugę w Zatoce Gwinejskiej. W sierpniu u wybrzeży Togo piraci opanowali należący do greckiego armatora zbiornikowiec z około 20 ludźmi załogi. Statek zwolniono kilka dni później po zabraniu z niego około 3 tys. ton paliwa.
tak jest również w tym przypadku...
już pomijam te debilne teksty np. we Wprost.pl typu OGROMNY tankowiec (...zniknął z Abidżanu), choć to statek może i niemały - panamax (ok. 70 000 dwt), ale żaden "ogromny"... ogromne to mogą być ULCC...
sprawa - owszem - jest niby dość intrygująca (w tym rejonie napady się zdarzają często, ale porwanie / uprowadzenie ze "zniknięciem" statku pływającego w żegludze międzynarodowej to by było pierwsze tam od kilku lat)
ale staje się TROSZKĘ mniej intrygująca, gdy się wie, że statek wcale nie został wyprowadzony z portu Abidżan (piszą "opuścił Abidżan", ale też "wyszedł z portu"), tylko Z REDY, a to zasadnicza różnica, jeśli chodzi o "spektakularność" zdarzenia...
statek brał udział w przeładunku "ship to ship"... wygląda na to (według bardziej wiarygodnych źródeł niż Interia i PAP), ze po odebraniu 1szej partii paliwa z tego "uprowadzonego" przez mniejszy zbiornikowiec lokalny wszystko było OK i początkowo kontakt normalny z tym później "uprowadzonym"... natomiast gdy ten mniejszy statek (Admiral L - ok. 40 000 dwt) przybył na miejsce przełądunku na redzie po raz drugi, po drugą partię ładunku - już nie zastał tam zakotwiczonego Orfeasa
tak więc, jak jest taki nius w polskich mediach - radzę (to się okazuje koneiczne / słuszne w większości przypadków) w ogóle zignorować szczegóły, tylko od razu szukać info na ten temat w odpowiednic źródłach zagranicznych...
Zbiornikowiec greckiego armatora zaginął w Zatoce Gwinejskiej
Poniedziałek, 8 października (19:07)
Greckie towarzystwo armatorskie Grace Management poinformowało w poniedziałek o zaginięciu swego zbiornikowca, który opuścił w sobotę Abidżan na Wybrzeżu Kości Słoniowej.
Noszący banderę Bahamów tankowiec Orfeas, którego załoga składa się z dwóch Greków i 22 Filipińczyków, miał pozostawić w Abidżanie ładunek ponad 32 tys. ton benzyny. Wyszedł jednak z portu bez rozładunku i "popłynął na południe bez żadnych poleceń lub wyjaśnień" - głosi komunikat armatora.
- Zarząd ustawicznie podejmował próby nawiązania kontaktu z Orfeas, niestety bezskutecznie. Jego ostatnia znana pozycja wskazuje, że może się kierować do Lagos w Nigerii - dodał Grace Management, informując jednocześnie, że zwrócił się o pomoc do wszystkich stosownych władz i sąsiednich krajów.
Jak zaznacza Reuters, może to być najnowszy przypadek pirackiego ataku na żeglugę w Zatoce Gwinejskiej. W sierpniu u wybrzeży Togo piraci opanowali należący do greckiego armatora zbiornikowiec z około 20 ludźmi załogi. Statek zwolniono kilka dni później po zabraniu z niego około 3 tys. ton paliwa.
Re: Zaginął tankowiec
Dla mediów każdy statek jest ogromny. Dla TVN24 PSVy z Północnej są monstrualnymi gigantami... 
http://www.tvn24.pl/pomorze,42/widowisk ... 81608.html
http://www.tvn24.pl/pomorze,42/wodowani ... 81703.html
http://www.tvn24.pl/pomorze,42/widowisk ... 81608.html
http://www.tvn24.pl/pomorze,42/wodowani ... 81703.html
Re: Zaginął tankowiec
A co to ma wspólnego z zaginionym zbiornikowcem?
