Dziękuję za wyjaśnienia w kwestii kształtu pomostu na „Huraganie”. Ale postawił bym ją jeszcze inaczej: dlaczego „Grom” miał go w takim kształcie? Jest on przecież bardzo nietypowy i raczej niespotykany. O ile dobrze kojarzę i czegoś nie pominąłem, to tylko turecki typ „Zafer” miał trochę podobny, a i to głównie w górnej części. Ale przecież mniej więcej taki sam jego wygląd miały nasze „ptaszki”. Nasuwa mi się taka myśl: czy nie była to próba stworzenia „narodowego” charakteru wyglądy polskich okrętów, różniących się od innych i demonstrujących swój charakter poprzez zewnetrzny wygląd?
Takie próby były podejmowane np. w architekturze; próbowano rozpowszechnić „styl zakopiański” na całą Polskę – jako styl narodowy. W moim mieście pod koniec lat 30-tych wybudowano takie osiedle: domy ksztłtem zwłaszcza dachów przypominające góralskie, kręte ulice a ich nazwy związane z tematyką górską.
Może to była podobna tendencja?