Ostatnio przeprowadziłem śledztwo w sprawie morskich dział 40 mm Boforsa w związku z rozpowszechnianych o nich nieprawdziwych informacjach. Wiele napisanych ostatnio artykułów i książek będzie musiało zostać poprawionych. By za wiele się tutaj nie rozpisywać, zanim przejdziemy do dyskusji, zapraszam do przeczytania pierwszej części artykułu na ten temat:
Swego czasu był w "Modelarzu" artykuł Leszka Komudy o 40 mm działach Boforsa. Opisywał w nim różnice między wersją l 43 dla okrętów podwodnych, a wersją L 60 dla niszczycieli.
Były oczywiście rysunki z długością luf. Wszak to pismo dla modelarzy.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Tak, zamieszania było dużo.
Sprawdzałem dostępne zdjęcia. Zawsze na polskich okrętach były działa z lufami długości 56 kalibrów. W załączniku działo z lufą L/43. Ponad pół metra różnicy daje się zauważyć "na oko" nawet bez sprawdzania proporcji. To działko strzelało zresztą nabojem o słabszym ładunku miotającym. Dlatego mocno wątpię by wystarczyła wymiana luf na dłuższe bo np. sprężyny łagodzące odrzut zapewne okazałyby się za słabe, itp., itd.
Załączniki
BOF_OP_2a.jpg (456.97 KiB) Przejrzano 19638 razy
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
Peperon pisze:Swego czasu był w "Modelarzu" artykuł Leszka Komudy o 40 mm działach Boforsa. Opisywał w nim różnice między wersją l 43 dla okrętów podwodnych
Teraz dopiero zauważyłem ten błąd (L.Komudy) który ja również popełniłem w tym temacie w tomiku nr 143 z serii WLU. Dzięki tej miarce na lufie już wiem skąd L.Komuda wziął te nieszczęsne L43 ...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
W umowie na uzbrojenie m.in. "nowych" Orłów jest Bofors L60 a umowy na uzbrojenie "starych" Orłów jeszcze nikt nie znalazł ... no przynajmniej publicznie się nie przyznał do tego ...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prowadzę poszukiwania w CAW licząc na dowody z także z dokumentów, ale oni mają teraz miesięczne wakacje.
Jednak najważniejsze jest to, że jak pisałem w artykule zacytowanym na początku wszystkie części działa z ORP "Sęp" mają cechy jednego kompletu nr 7. Wybite są na wszystkich częściach. Liczy się więc bezsporny fakt, że działo to od początku miało taką konstrukcję a nie inną. Od początku też studzienka dla działa na okrętach podwodnych przystosowana była do dłuższego a i cięższego działa.
Długość lufy została sprawdzona niemal organoleptycznie. To 56 kalibrów.
Pozdrawiam.
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...