MW RP a polityka

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

MW RP a polityka

Post autor: Grzechu »

Wycięte z http://fow.pl/forum/viewtopic.php?p=113264#113264

crolick

Piotr S. pisze:A gdzie w tym zestawieniu jest zielona wyspa Polska ,która według rządzących cudotwórców ma najlepsze wyniki ekonomiczne w UE ma też większy budrzet wojskowy niż Maroko, co nie powinno stanowić problemu w zbudowaniu choć jednego porządnego okrętu ,zastanawiam sie czy ten cud cudotwórców jest prawdziwy czy fałszywy ? jeżeli takie Maroko z niższym pożiomem na MON za 2009 rok to 4.3 mld $ stać na takie okręty to dlaczego nie stać polski ? i tu zachodzi następne pytanie czy cud cudotwórców jest prawdziwy czy fałszywy co o tym sądzicie
Ja osobiście sądzę, że tak postawione pytanie kwalifikuje się do Psycholi.
otto
Posty: 55
Rejestracja: 2010-01-02, 17:52
Lokalizacja: warszawa

Post autor: otto »

Szanowny Kolego Piotrze S.
przejedź się do Maroko, zobacz jaki tam jest poziom życia ludzi. Na grzyba im te okręciki jak nie mają gdzie mieszkać i co do gara włożyć. Może nie pisałbyś wtedy takich dyrdymałów.
Ma rację Grzechu, że to się nadaje do Psycholi.
Piotr S.
Posty: 2405
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Moje pytanie jest jak najbardziej zasadne ukazuje w prosty spsób jak z ludzi można robić idiotów mówiąc im o cudzie w gospodarce ,a jednocześnie z drugiej strony ci sami ludzie nie potrafią tego faktycznie wykazać dopuszczając do okrojenia PMW przy tak wspaniałych sukcesach gospodarczych nie potrafią tego przełożyć na rozwój i odbudowe PMW.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Post autor: Wicher »

No tak, bo utrzymanie stabilnej gospodarki w czasach kryzysu równa się nic innego jak modernizacja i rozwój MW RP, jakby innych potrzeb, inwestycji nie było :roll: Nie wspominając już o tym, że utrzymanie tego poziomu odbyło się ze stratą finansową dla całego Wojska Polskiego. I nie tylko...
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Post autor: cochise »

Pytanie jest tendencyjne .... jak to w pewnym kabarecie mówiono,
Jak widać łatwo zrobić ...... bo przy takiej formie porównania to w Usa lotniskowce powinny schodzić taśmowo jak Fordy T ciekawe czemu nie schodzą... a zapomniałem Ameryka ma kryzys :-D
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
Awatar użytkownika
ALF
Posty: 1015
Rejestracja: 2006-12-29, 17:22
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Post autor: ALF »

Sęk w tym, że mamy na co wydawać pieniądze. Zapóźnienia rozwojowe dotyczą tak wielu branż, że choćby ten sukces był nawet dwa razy większy, to i tak nie nakarmiłby potrzeb. A MW jest w tym katalogu potrzeb gdzieś na szarym końcu.
Pozdrawiam
Jacek Pawłowski
IKOW 1885-1945
Sea Wolf
Posty: 12
Rejestracja: 2010-07-27, 15:23

Post autor: Sea Wolf »

Poza tym w budżecie MON gdzieś 20-25% to wojskowy ZUS a więc forsa tylko formalnie idąca na WP. Ponadto w ostatnich latach zjechano poniżej owych ustawowych 1,95% PKB na obronność.

Problem w tym, że całe WP ma gigantyczne zaległości i wiele obszarów kwalifikuje się do zupełniej odbudowy lub wymiany:

- niedługo będziemy mieć około 50 samolotów bojowych co jest dość śmieszną liczbą
- prawie cała obrona powietrzna (kraju i wojsk)
- szeroko pojęte potrzeby śmigłowcowe (maszyny szturmowe, transportowe itp.)
- czołgi podstawowe T-72, PT-91, Leo-2A4 też nowocześnie się nie prezentują bo to sprzęt generacyjnie sprzed 25-35 lat (tutaj mówi się coś o jakiś lekkich czołgach ostatnio)
- bojowe wozy piechoty BWP-1 (totalny szmelc)
- artyleria samobieżna 2S1, Dany i BM-21 (tutaj się coś robi - Krab, Langusta - ale chyba z ilością będzie kiepsko)
- obrona ppanc - ppk Spike są dobre ale trochę ich mało bo drogie a cała reszta to już przeżytek
- siły okrętowe i lotnictwo MW (potrzeba by mieć kilka nowoczesnych korwet no ale wyszło jak wyszło)

No i faktycznie potrzeby MW są w tym zestawieniu na szarym końcu... :(
Colonel
Posty: 511
Rejestracja: 2010-03-31, 08:29
Kontakt:

Post autor: Colonel »

Piotrze S. Potraktuję Cie poważnie i odpowiem: bycie nie oznacza "zieloną wyspą" przyzwolenia na to, by jakiś szejk, król, czy admirał kupował sobie za MOJE pieniądze kosztowne zbędne zabawki. A takimi byłyby okręty dla Polski. Być może Maroko potrzebuje tych korwet na atlantyckim wybrzeżu... A może król i jego admirałowie mają zachcianki. U nas to nie przejdzie!
otto
Posty: 55
Rejestracja: 2010-01-02, 17:52
Lokalizacja: warszawa

Post autor: otto »

Colonel - bardzo słuszna odpowiedź. Przy takich potrzebach finansowych abyśmy cywilizacyjnie dogonili Europę okręty to niestety zbędny wydatek.
A jeśli tacy entuzjaści jak Piotr S. (i jemu podobni) tęsknią za nowymi okrętami to niech sie dodatkowo i dobrowolnie opodatkują na ich zakup. Bo ja nie mam zamiaru płacić wyższych podatków (w każdym razie nie na ten cel)
pozdrowienia
Sea Wolf
Posty: 12
Rejestracja: 2010-07-27, 15:23

Post autor: Sea Wolf »

Colonel, otto: To znaczy całą szeroko rozumianą polską obronność można sobie w ogóle odpuścić czy tylko MW jest według was niewarta inwestycji?
Piotr S.
Posty: 2405
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Colonel pisze:Piotrze S. Potraktuję Cie poważnie i odpowiem: bycie nie oznacza "zieloną wyspą" przyzwolenia na to, by jakiś szejk, król, czy admirał kupował sobie za MOJE pieniądze kosztowne zbędne zabawki. A takimi byłyby okręty dla Polski. Być może Maroko potrzebuje tych korwet na atlantyckim wybrzeżu... A może król i jego admirałowie mają zachcianki. U nas to nie przejdzie!
Jeżeli już tak sie martwisz ,że są inne pilniejsze potrzeby to przypomne tobie ,że wydatki na taką służbe zdrowia od 2001 roku wzrosły trzy krotnie dziś lekarze zarabiają już po kilkanaście tyś złoty a poprawy dla pacjetów jak nie było tak nie ma i to też pamietaj jak sie oto martwisz jest robione za twoje pieniądze o ile są twoje , i takich cudownych przetasowań jest więcej odmawiasz pieniedzy na PMW a jednocześnie jesteś nie świadomy ,że dużo większe sumy marnotrawione i rozkradane są w tzw według ciebie działach gdzie są pilniejsze potrzeby ,po drugie po co tu piszesz kiedy jesteś przeciwnikiem rozwoju PMW uważając ,że nakłady na nią to zbędny wydatek ,pomylileś swoje zainteresowania może w tych pilniejszych działach gospodarki znajdziesz coś dla siebie.
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Post autor: Grzechu »

Piotr S. pisze:wydatki na taką służbe zdrowia od 2001 roku wzrosły trzy krotnie dziś lekarze zarabiają już po kilkanaście tyś złoty a poprawy dla pacjetów jak nie było tak nie ma
To straszne!!!
I poprzedni rząd nic z tym nie zrobił???
Dlaczego?!

(Tylko nie pisz, że chciał, ale nie dali mu nie tylko skończyć, ale nawet zacząć.)

PS. Teraz poważnie - może jednak do Psycholi?
Piotr S.
Posty: 2405
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Grzechu pisze:To straszne!!!
Masz racje rzeczywiście to bardzo straszne ,że mamy taki rząd ,który nie potrafi z tym nic zrobić.
Colonel
Posty: 511
Rejestracja: 2010-03-31, 08:29
Kontakt:

Post autor: Colonel »

Piotrze S. - ja nie martwię sie o "pilniEjsze potrzeby", martwię się, żeby nie wydawano moich pieniędzy na bzdurne zabawki bez zastosowania.
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Post autor: Grzechu »

Piotr S. pisze: Masz racje rzeczywiście to bardzo straszne ,że mamy taki rząd ,który nie potrafi z tym nic zrobić.
Rozumiem, że chciałeś napisać: "to bardzo straszne, że mamy takie rządy, które nie potrafią z tym nic zrobić."?
Z takim stwierdzeniem w pełni się zgodzę.
Bo sytuacja nie trwa od dziś, od wczoraj, ani od roku czy dwóch.
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Sea Wolf pisze:Poza tym w budżecie MON gdzieś 20-25% to wojskowy ZUS a więc forsa tylko formalnie idąca na WP.
Gdyby było inaczej (tzn. pieniądze szły by do normalnego ZUSu - BTW przez chwile tak było) to i tak nie byłoby ustawowych 1,95% tylko odpowiednio mniej, bo przecież pieniądze trafiałyby do ZUS przez budżet MON zwiększając go do założonych ram. Pewnie coś tam byłoby więcej względem dzisiejszych wartości, ale panom ustawodawcom wygodnie uważać, że 1,95% jest teoretycznie spełnione, a żołnierzom spokojnie siedzieć z gwarancjami przywilejów emerytalnych.
Piotr S. pisze:Jeżeli już tak sie martwisz ,że są inne pilniejsze potrzeby to przypomne tobie ,że wydatki na taką służbe zdrowia od 2001 roku wzrosły trzy krotnie dziś lekarze zarabiają już po kilkanaście tyś złoty a poprawy dla pacjetów jak nie było tak nie ma
Jak zwykle przy fanatyzmie politycznym rażące błędy (wynikające zasadniczo z niewiedzy). Poprawy dla pacjentów nie będzie puki nie będzie ustalone co leczyć za przekazywane pieniądze, a czego nie. To brutalne, ale dość proste (inne zagadnienia pominę, bo to temat na dłuższy wywód). Straszne, że żaden poprzedni rząd nie był w stanie wypracować koszyka świadczeń gwarantowanych, a jedynie podwyższał wydatki na służbę zdrowia. No ale taki koszyk to polityczne samobójstwo, bo jak tu powiedzieć Kowalskiemu, że ubezpieczenie zdrowotne nie obejmuje leczenia jakiegoś schorzenia (toć to niezgodne z powszechnym i bezpłatnym dostępem do opieki zdrowotnej). Budżet służby zdrowia to prosta sprawa. Z jednej strony wydatki z drugiej przychody. Inaczej nie chce być. To bezduszny kalkulator i czasami trzeba odmówić leczenia nieuleczalnych chorób metodami eksperymentalnymi za kilkanaście milionów PLN, bo za te pieniądze można wszczepić setki defibrylatorów-kardiowerterów lub założyć endoprotezy stawu biodrowego, dzięki którym ludzie mogą w miarę normalnie żyć, a częstokroć najnormalniej w świecie pracować.
Co do zarobków lekarzy to już nawet nie chce mi się gadać. Mam takiego jednego w domu. Nadal jest na moim utrzymaniu, choć w zawodzie już kilkanaście lat. Manipulacja wysokością zarobków lekarzy to czysty majstersztyk. Bierze się tych najlepiej zarabiających, podaje się kwotę wraz z podatkiem i ZUS tak jakby to była na rękę, ani słowem nie zająkując się, że to zarobki za 110-cio, a nie 40-sto godzinny tydzień pracy. A gawiedź ma temat do narzekania.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
ODPOWIEDZ