Wszystkie niem krążowniki lekkie [ostatecznie 5 szt] również miały wyraźnie rajderową konfigurację [napęd, art na rufie] Proszę skojarzyć jak róznie zareagowały potencjalne dowództwa:
Pragnę zwrócić jedynie uwagę że Niemcy nie posiadali w tym czasie żadnych konkretnych planów rozwoju floty ani koncepcji prowadzenia działań wojennych. Taki plan pojawił się dopiero w okolicach roku 1939 i był on kompromisem pomiędzy koncepcją „młodych gniewnych” (rajzerska wojna, głównie podwodna) i tzw. „betonem” (klasyczna flota oparta o okręty liniowe). Wspomnianą
” wyraźnie rajderową konfigurację [napęd,” posiadać miały już niektóre drednoty floty kajzerowskiej i w momencie gdy powstawały plany niemieckich krążowników lekkich, należałoby przyjąć że była to po prostu kontynuacja dotychczasowego programu doświadczalnego. O doświadczalnym charakterze jednostek Reichsmarine wypowiadali się w swych wspomnieniach również oficerowie marynarki. Bądź co bądź, innych jednostek niż krążowniki do 6tys. ton, Niemcy z przyczyn zewnętrznych i wewnętrznych budować w tym czasie nie mogli (wystarczy wspomnieć burzę która przetoczyła się przez parlament przy dyskusji na temat budowy pierwszego pancernika kieszonkowego).
Natomiast umieszczenie uzbrojenia na rufie nie jest konfiguracją „obronno rajderowską”, lecz wynika zwyczajnie z oszczędności na masie i poprawie stateczności jednostek. Nie jest to zresztą jedyna rzecz gdzie starano się zaoszczędzić na masie, o czym mogą np. świadczyć późniejsze modernizacje mające na celu wzmocnienie konstrukcji kadłuba a tym samym jego masy. Podobnie rzecz się ma ze słynnym charakterystycznym łukiem pokładu pancerników typu Jamato, który nie wiadomo skąd i dlaczego jest tłumaczony jako tajemniczy i cudowny profil zmniejszający naprężenia kadłuba.
W tym czasie na pochylniach Niemcy mieli 4 wielkie jednostki i 4 przerośnięte CA. Nie potrafię do tej pory powiedzieć po co im były te CA, ale prawdopodbnie miały być kolejnymi pancernymi rajderami, a zamówione zostały w ramach umowy tonażowej z RN.
To proste. Niemców przestały obowiązywać ograniczenia traktatu Wersalskiego, zaczęli więc budować jednostki nie podlegający tym ograniczeniom i wynikających z nich kompromisom – czyli takie które odpowiadały ówczesnym światowym tendencjom: pancerniki, krążowniki i lotniskowce.