Eeeee... no z tytułu tabelkiMaciej3 pisze:Jakie znów ekonomiczne.
Udowadnianie że log był niedokładny nie ma sensu bo może być in plus i in minus
Eeeee... no z tytułu tabelkiMaciej3 pisze:Jakie znów ekonomiczne.
A i owszem. Dlatego najfajniejsze są te pomiary z prób na mili pomiarowej, w konkretnych określonych warunkach. Wtedy są porównywalneMiKo pisze:Eeeee... no z tytułu tabelkiMaciej3 pisze:Jakie znów ekonomiczne.
Udowadnianie że log był niedokładny nie ma sensu bo może być in plus i in minus
Moze i log był dokładny, ale odczyt lekko naginanyMiKo pisze:Udowadnianie że log był niedokładny nie ma sensu bo może być in plus i in minus
Że tak wtrącę, o co chodziło z tymi testami tak dokładniej, bo się dokopać nie mogę.CIA pisze: ...Ach te śmieszne testy na płycie czołowej z wieży Shinano, która pięknie wyeksponowana podnosi poziom patriotyzmu po dzień dzisiejszy
jakiś czas temu gdzieś tu była już podobna dyskusja. Jeden z użytkowników ( bodaj MarMik, ale mogę się mylić ) dał fotkę wskaźnika prędkości obrotowej śrub.Swoja droga ciekawe jak oni ustalali obroty wałów ponad "200"
Amerykanie znaleźli w arsenale Kure ( bodajże, może gdzie indziej ) płytę o grubości 660 mm i uznali że to czołowa płyta przewidziana dala Shinano ( to że Shinano miał mieć 630 mm na czołach wież nie przeszkadzało im w tej absolutnie pewnej konkluzji ).o co chodziło z tymi testami tak dokładniej, bo się dokopać nie mogę.
Nie wiem, czy miałbyś trudności z odczytaniem z tego wskaźnika czy wskazuje 31 czy 32 - ja bym nie miałCIA pisze: Moze i log był dokładny, ale odczyt lekko naginanyCoś za okragła ta cyferka "32", ale rozumiem, ze skoro było to odczytane z takiego urządzenia jak na tej fotce z Missouri to trudno o dokładność. Moze było to lekko ponad 31 a wpisano juz 32, (gdyby jeszcze podano obroty wałów, to mozna by było coś wywnioskować)? W każdym razie opieranie się na takim logu i wpisie do dziennika w celu ustalenia jaka jest maksymalna prędkość okrętu to trochę z gatunku ciekawostek, a nie rzetelnych danych technicznych.
Tak znam tę zasadę: jeśli zgodne z moją teorią, to jest wiarygodna strona, jak nie zgodne, to niewarygodnaMaciej3 pisze: EDIT:
Na navweaps piszą wiele rzeczy. Nie to żebym negował wszystko, chętnie korzystam z zamieszczonych tam informacji, ale parę razy się naciąłem, zwłaszcza przy ocenie dokonań "jedynie słusznej marynarki", stąd moja generalna ostrożność co do brania na wiarę zamieszczonych tam informacji.
Nie nie nie! To ja nie rozumiem! Powołałem się na navweaps, na konkretną informację, do której jest podane źródło.Maciej3 pisze:Przepraszam, że nie rozumiem?
Strona jest jedną z wiarygodniejszych.
Ale wykazanie błędów ( czy nagięć ) znajdujących się tam specjalnie trudne nie jest.