Interesują mnie raczej starsze konstrukcje (I połowa XX w.) niż współczesne. Jakieś linki czy rysunki poglądowe mile widziane
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Nry 105-113 (bez 110).Adam pisze:Parę lat temu był ciekawy cykl o rosyjskich lodołamaczach w OW, także tych pierwszych z końca XIX i początku XX w.
Tk, a nie wiedza kto zbudowal PILYOTA , to byla ta sama stocznia ktora zbudowala YERMAKAAndrzej Jaskuła pisze:Polecam świetne książki http://www.paulsen.ru - W. G. Andrijenki ogólną "Ledokolnyj fłot Rossii" i inne o Leninie oraz o Jermaku.
Andrzej Jaskuła
A gdzie ty tu lodołamacza zobaczyłeś?CIA pisze:Z naszego podwóreczka - wprawdzie nie lodołamacz, ale daje radę i wygląda równie groźnie co dwa powyższe
Biorąc pod uwagę, że to obecnie największy i najsilniejszy na świecie lodołamacz (oczywiście "atomochod") to nic dziwnegoPeperon pisze: Poza tym 50 let... nieźle cisnął, ale też i zdecydowanie większy od Odena.
Weź pod uwagę, że i lód nie był jakoś szczególnie mocny (jak na niego).Adam pisze:...Biorąc pod uwagę, że to obecnie największy i najsilniejszy na świecie lodołamacz (oczywiście "atomochod") to nic dziwnego
Toć piszę, że to nie lodołamaczChemik pisze:A gdzie ty tu lodołamacza zobaczyłeś?CIA pisze:Z naszego podwóreczka - wprawdzie nie lodołamacz, ale daje radę i wygląda równie groźnie co dwa powyższe
Lód łamie zwykły pchacz, jakich kiedyś było mnóstwo na Wiśle i Odrze.
To ciekawe, czyżbym nie tak bardzo się mylił w swoim domyśle z pierwszego posta? Toż to chyba w zasadzie "opancerzenie" kadłuba w rejonie linii wodnej, i do tego jeszcze stalą nawęglaną czyli zbliżoną do pancernej?Przy okazji - co to znaczy "stal platerowana" w okrętownictwie? Zawsze była "A", "B", "STS"... - a tu nowośćZnalazełm cos takiego w kwestii wyjaśnienia http://www.bodycote.com/pl-PL/services/ ... esses.aspx - wygląda na to, że to po prostu może być proces nawęglania powierzchniowego(?)