Nasze fantazje okrętowe
Re: Nasze fantazje okrętowe
Dzisiaj dwa rysunki lotniskowca Royal Warrior.
Pierwszy to sylwetka z samolotami. Samoloty na obrazku to:
Na pokładzie startują dwa Gladiatory i Albacore.
W powietrzu natomiast widzimy samoloty typu Fulmar, Albacore i Swordfish.
Natomiast poniżej pełny planik, czyli dwa widoki burtowe i rzut pokładu. Tradycyjnie życzę miłego oglądania i pozytywnych wrażeń
Pierwszy to sylwetka z samolotami. Samoloty na obrazku to:
Na pokładzie startują dwa Gladiatory i Albacore.
W powietrzu natomiast widzimy samoloty typu Fulmar, Albacore i Swordfish.
Natomiast poniżej pełny planik, czyli dwa widoki burtowe i rzut pokładu. Tradycyjnie życzę miłego oglądania i pozytywnych wrażeń
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- SmokEustachy
- Posty: 4487
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Ma chociaż jakieś porządne armaty, np. 12 calówki?
Re: Nasze fantazje okrętowe
Angielski lotniskowiec ???
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- SmokEustachy
- Posty: 4487
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Oczywiście, że mu żałuję, ponieważ to ma być lotniskowiec "z krwi i kości", a nie wozidło dla wodnopłatów.
Jak będę siedział nad desantowcem, to mu dam nawet szesnastocalówki
Jak będę siedział nad desantowcem, to mu dam nawet szesnastocalówki
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- de Villars
- Posty: 2229
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Takie coś wygrzebałem:
Ponoć projekt przebudowy Kongo na pancernik torpedowy z 1938 r. Ale nie wiem czy to faktyczny projekt czy współczesna fantazja?
Ponoć projekt przebudowy Kongo na pancernik torpedowy z 1938 r. Ale nie wiem czy to faktyczny projekt czy współczesna fantazja?
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Nasze fantazje okrętowe
Myślę, że to współczesne wymysły...de Villars pisze:...Ponoć projekt przebudowy Kongo na pancernik torpedowy z 1938 r. Ale nie wiem czy to faktyczny projekt czy współczesna fantazja?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- de Villars
- Posty: 2229
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Pancernik dla Portugalii z 1913 r.: 14500 ton, 21,8 w., 4x356, 12x152, pb 229. Inspirowany autentycznym projektem 691 z 1911 r.
- Załączniki
-
- BB vascodagama 1913a.png (30.2 KiB) Przejrzano 9722 razy
-
- BB vascodagama 1913b.png (30.11 KiB) Przejrzano 9722 razy
-
- BB vascodagama 1913c.png (30.11 KiB) Przejrzano 9722 razy
-
- BB vascodagama 1913d.png (30.18 KiB) Przejrzano 9722 razy
-
- BB vascodagama 1913e.png (29.86 KiB) Przejrzano 9722 razy
-
- BB vascodagama 1913f.png (30 KiB) Przejrzano 9722 razy
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Nasze fantazje okrętowe
Przyglądam mu się i zastanawiam, który koncern z Wysp miał taką fajną wizję.
Podoba mie sie
Podoba mie sie
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- Marek-1969
- Posty: 429
- Rejestracja: 2009-07-18, 21:12
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nasze fantazje okrętowe
Szkoda że nie powstały. Już nie mówię że po PWS rządził by na... Bałtyku.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 2019-07-28, 16:46
Re: Nasze fantazje okrętowe
Czy na którymś z okrętów komory artylerii średniej były nad maszynowniami, niech mi ktoś przypomni, gdzie ewtl. mogłyby być. Pytanie tylko czy myślimy o 6-calówkach lub 133 mm w relatywnie ciężkich wieżach, czy o czymś lekko skonstruowanym z przedziału 102-114-120-127 mm?
Re: Nasze fantazje okrętowe
Jeśli chodzi o pierwszowojenne to np. Blucher.
A drugowojenne to wszystkie amerykańskie "szybkie" pancerniki miały tam magazyny dział 5". Nie trzeba było nawet przebijać pokładu pancernego żeby wywołać fantastyczny pożar. Wystarczyło wyrwać odłamki.
A drugowojenne to wszystkie amerykańskie "szybkie" pancerniki miały tam magazyny dział 5". Nie trzeba było nawet przebijać pokładu pancernego żeby wywołać fantastyczny pożar. Wystarczyło wyrwać odłamki.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Z tego co widziałem na przekroju, to Gascogne miał mieć komory amunicyjne dla armat 100 mm i działek małokalibrowych nad dziobowym pomieszczeniem generatora dieslowskiego. Możliwe, że również amunicja do armat 152 mm była składowana w tym miejscu. Jednak na przekroju nie jest zaznaczona, a były planowane dwie potrójne wieże przed nadbudową dziobową.licklemotyp pisze:Czy na którymś z okrętów komory artylerii średniej były nad maszynowniami, niech mi ktoś przypomni, gdzie ewtl. mogłyby być. Pytanie tylko czy myślimy o 6-calówkach lub 133 mm w relatywnie ciężkich wieżach, czy o czymś lekko skonstruowanym z przedziału 102-114-120-127 mm?
A teraz wracamy do fantazji okrętowych.
SmokEustachy domagał się armat 12 calowych na proponowanych przeze mnie lotniskowcach zbudowanych na kadłubie krążownika liniowego typu G-3. Obiecałem mu wtedy desantowca z 16-calówkami. I dzisiaj nadszedł właśnie ten dzień. Poniżej planik krążownika uderzeniowego na bazie krążownika G-3.
W tym momencie muszę wyjaśnić moje podejście do przeróbki.
Siłownia została wymieniona na 4 Diesle i 4 turbiny gazowe pracujące w układzie CODAG. Przy prędkości maksymalnej każdy wał jest napędzany przez zespół złożony z silnika Diesla i turbiny gazowej. Wyporności i moce na planiku są mocami wyliczonymi przez Springsharpa, ale uważam, że powinny być trochę większe. Opancerzenie kadłuba i wież artylerii głównej pozostało bez zmian. Część rufowa kadłuba została przebudowana, a pokłady wypoziomowane w celu ułatwienia zabudowy pokładu lotniczego i pomieszczeń poniżej. Stanowisko kierowania lotów zostało tak zaplanowane, żeby pod jego podłogą mieścił się śmigłowiec Sea King nawet w płaszczyźnie symetrii. Wnęki w kadłubie, które umieściłem między wyrzutniami rakiet Sea Wolf i magazynem Sea Dartów, są przeznaczone dla barek desantowych np. LCI. Jednak na razie nie mam przeskalowanych barek używanych przez RN, więc wnęki pozostają puste. Całkiem możliwe, że będą pomniejszone po wstawieniu rzeczonych barek.
No i nie bardzo wiem, jak oszacować liczbę żołnierzy Royal Marines zabieranych przez okręt. Tak intuicyjnie zaokrętowałbym 450 - 600 ludzi desantu. Jednak np. batalion to co najmniej 800 ludzi. Tylko jak ich zmieścić ?
Życzę miłego oglądania.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- jogi balboa
- Posty: 2823
- Rejestracja: 2007-01-18, 16:39
Re: Nasze fantazje okrętowe
Słabo je poparkowałeś w hangarze. Daj jednego przodem, drugiego tyłem, to wejdzie kilka więcej.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Pewnie masz rację, ale po co mu więcej niż 15 śmigłowców ? Prędzej wymieniłbym mu kilka Lynxów na Sea Kingi.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- jogi balboa
- Posty: 2823
- Rejestracja: 2007-01-18, 16:39
Re: Nasze fantazje okrętowe
Mnie nie o jakieś ilości chodzi, tylko o wykorzystanie przestrzeni. W takim razie dopasuj hangar do śmigłowców w myśl zasady że uroda sprzętu wojennego płynie z braku zbędnych form. Usuń to co niepotrzebne a powstanie coś pięknego.
Taka tam luźna uwaga
Poza tym, wydaje mi się że podłoga wieży kierowania lotami jest za nisko. Sea King jakby nie do końca się mieści pod stropem hangaru. Pamiętaj że muszą być tam dźwigary, jakieś tunele z przewodami dla osprzętu wieży, klimą itd.
Taka tam luźna uwaga
Poza tym, wydaje mi się że podłoga wieży kierowania lotami jest za nisko. Sea King jakby nie do końca się mieści pod stropem hangaru. Pamiętaj że muszą być tam dźwigary, jakieś tunele z przewodami dla osprzętu wieży, klimą itd.