DD Split
ad.1. Według mnie masz rację. Anglicy stosowali 3 kotły, a Francuzi - 4 kotły. Tyle kotłów (czyli 4) potrzebowały LE FANTASQUE aby osiągnąć 74000 KM - tyle co projektowany SPLIT.Mitoko pisze:1. Ciekawe jest zastanawianie się Freivogela czy Split miał mieć 2 czy 3 kotły. Jeżeli powojenne turbiny dawały 55000 KM z dwóch kotłów chodzących na 29 atm. – to ciężko aby, zgodnie z planami przedwojennymi, miał wyciągać 74000 KM z dwóch kotłów. Dubrovnik miał angielskie kotły (czyli pewno chodzące na 21 atm.), a Beogrady oparte na francuskich, podobnie jak Split – czyli max mogły chodzić pod 27 atm.. Czyli musiały być 3 kotły i zapewne jednak 2 kominy
2. Freivogel pisze „Wyporność 2800 ton (wg źródeł włoskich tylko 2450 ton) pozwala wyciągnąć wniosek, że nowy jugosłowiański niszczyciel miał być pochodną francuskiego typu Le Fantasque” ”, podczas gdy wszystkie znane mi wcześniej dane mówiły o wyporności 2400 ton i nawet sam Freivogel podaje, że Split po ukończeniu w 1958 wypierał 2400 ts
3. Zapewne jutro wezmę się za kombinowanie przy scanie – ale tak na pierwszy rzut oka:
- przyjrzyj się sylwetce – jak na niej miało się zmieścić 5 140-ek Skody (mających przecież długie lufy L56), 2 wyrzutnie torped i 10 Boforsów – trochę mi brakuje miejsca na to wszystko
- sama sylwetka budzi trochę skojarzeń z tym francuskim projektem jednostki dla Polski
MOGADORY z 4 kotłów dostawały 92000 KM.
Jakby nie patrzeć - 2 kotły, to za mało.
ad.2. Wyporność - zależy jaka.
LE FANTASQUE według Conwaya miały 2569 t std., do 2800 t normalną (MT: co to znaczy?), do 3400 t ppw.
Bardziej miarodajne są dla mnie informacje o wymiarach, a te nie przypominają LE FANTASQUE.
SPLIT: . . . . . . . 120,2 x 12,0 m
LE FANTASQUE: 132,4 x 12,5 m
ad.3. LE FANTASQUE miały 132,4 m długości całkowitej. Na pierwszy rzut oka byłby kłopot, aby podobne uzbrojenie zmieścić na SPLICIE (niecałe 120 m).
Ale - typ JAGUAR miał 126,8 m długości i trzy kominy oraz uzbrojenie 5-130 i 2 zespoły wt. Jeżeli usunąć 1 komin (a SPLIT miał mieć ponoć 2 kominy), to może udałoby się zaoszczędzić te 6 metrów. Boforsy gdzieś by weszły.
Inna sprawa, to stateczność.
Do licha - skalibruję rozmiary i wrzucę uzbrojenie z drawa Dubrovnika - zobaczymy co wyjdzieMarek T pisze:
ad.3. LE FANTASQUE miały 132,4 m długości całkowitej. Na pierwszy rzut oka byłby kłopot, aby podobne uzbrojenie zmieścić na SPLICIE (niecałe 120 m).
Ale - typ JAGUAR miał 126,8 m długości i trzy kominy oraz uzbrojenie 5-130 i 2 zespoły wt. Jeżeli usunąć 1 komin (a SPLIT miał mieć ponoć 2 kominy), to może udałoby się zaoszczędzić te 6 metrów. Boforsy gdzieś by weszły.
Inna sprawa, to stateczność.
Rysunki niechlujne – ale to na szybko.
Problem jak były rozmieszczone kotły z kominami, działa i WT na kadłubie ledwie większym od Dubrovnika. okazał się tym większy, że trzeba było przyjąć tą ciągłą nadbudówkę.
Próbując jakoś umieścić kominy (czyli dojść czy 3-eci koioł był przed czy za tymi dwoma) doszedłem do wniosku, że dwa powojenne kotły musiały być umieszczone w przestawionych pomieszczeniach po planowanych trzech – inaczej trzeci kocioł wylądowałby pod nadbudówką lub na wysokości lufy działa nr 3.
Jeżeli układ dział 140mm był (zgodnie z Freivogelem) jak na Francuzach to reszta musiała być tak:
- Boforsy – raczej po 2 po bokach nadbudówki i któregoś komina. Piąty zapewne na nadbudówce pomiędzy działami 3 i 4 (No chyba że miała to być kombinacja 4xII i 2xI)
- WT – zdeterminowane kominami (te 2 narysowane układy wydały mi się najbardziej prawdopodobne)

Ogólnie ciężko to rozmieścić (szczególnie jeżeli pamiętać o dużej masie 140-ek) a poza tym pod znakiem zapytaniem jest stateczność przy tak wysoko umieszczonych masach.
Problem jak były rozmieszczone kotły z kominami, działa i WT na kadłubie ledwie większym od Dubrovnika. okazał się tym większy, że trzeba było przyjąć tą ciągłą nadbudówkę.
Próbując jakoś umieścić kominy (czyli dojść czy 3-eci koioł był przed czy za tymi dwoma) doszedłem do wniosku, że dwa powojenne kotły musiały być umieszczone w przestawionych pomieszczeniach po planowanych trzech – inaczej trzeci kocioł wylądowałby pod nadbudówką lub na wysokości lufy działa nr 3.
Jeżeli układ dział 140mm był (zgodnie z Freivogelem) jak na Francuzach to reszta musiała być tak:
- Boforsy – raczej po 2 po bokach nadbudówki i któregoś komina. Piąty zapewne na nadbudówce pomiędzy działami 3 i 4 (No chyba że miała to być kombinacja 4xII i 2xI)
- WT – zdeterminowane kominami (te 2 narysowane układy wydały mi się najbardziej prawdopodobne)
Ogólnie ciężko to rozmieścić (szczególnie jeżeli pamiętać o dużej masie 140-ek) a poza tym pod znakiem zapytaniem jest stateczność przy tak wysoko umieszczonych masach.
1. Dla mnie rufowe działa na SPLICIE (tym zbudowanym) są mocno przesunięte ku dziobowi. Sądzę, że na przymiarce można je spoojnie przesunąć ku rufie i ustawić jak na DUBROWNIKU.
Może podobną operację można zrobic na dziobie.
2. Freivogel pisze "jak na francuskich" ale nie podaje typu. A gdyby dać układ jak na JAGUARACH (tj. działo nr 3 zaraz za kominem, a za nim wt)?
3. Wyrzutnie torped można dać na pokład, po burtach (jak na LE FANTASQUE albo na Amerykanach). To też trochę rozwiąże problem.
Może podobną operację można zrobic na dziobie.
2. Freivogel pisze "jak na francuskich" ale nie podaje typu. A gdyby dać układ jak na JAGUARACH (tj. działo nr 3 zaraz za kominem, a za nim wt)?
3. Wyrzutnie torped można dać na pokład, po burtach (jak na LE FANTASQUE albo na Amerykanach). To też trochę rozwiąże problem.
Mitoko wrote:
Próbując jakoś umieścić kominy (czyli dojść czy 3-eci koioł był przed czy za tymi dwoma) doszedłem do wniosku, że dwa powojenne kotły musiały być umieszczone w przestawionych pomieszczeniach po planowanych trzech – inaczej trzeci kocioł wylądowałby pod nadbudówką lub na wysokości lufy działa nr 3.
Nie sądzę, aby na zrobionym kadłubie mozna było zamieniać miejsca grodzi poprzecznych, tzn. montować nową, likwidując stara, bo chyba o to Tobie chodzi?
Andrzej J.
PS. Zwrot ks. please...
Próbując jakoś umieścić kominy (czyli dojść czy 3-eci koioł był przed czy za tymi dwoma) doszedłem do wniosku, że dwa powojenne kotły musiały być umieszczone w przestawionych pomieszczeniach po planowanych trzech – inaczej trzeci kocioł wylądowałby pod nadbudówką lub na wysokości lufy działa nr 3.
Nie sądzę, aby na zrobionym kadłubie mozna było zamieniać miejsca grodzi poprzecznych, tzn. montować nową, likwidując stara, bo chyba o to Tobie chodzi?
Andrzej J.
PS. Zwrot ks. please...
- SmokEustachy
- Posty: 4541
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
- SmokEustachy
- Posty: 4541
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt: