uzbrojenie Bismarcka, a Nelsona

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Karol, ja bynajmniej wcale nie chcę cię do niczego przekonywać ;)

Nicpoń ty nicponiu jak mogłeś wystartowac bez mojej wiedzy !!!
A tyle razy cię prosiłem - nic nie pisz bez konsultacj ze mną bo pomieszasz... nazwy okrętów przekręcasz a potem mnie sie czepają :D
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

Mikeszu
wprawdzie wyjasnilismy juz to sobie prywatnie
ale
chcialem zebys to napisal (doprecyzowal) jeszcze na forum
bo z twojego pierwszego wejscia w to zagadnienie (23.12.2004)
w ktorym, rozczarowanemu FCS Bismarcka (w jego ostatniej bitwie 27.05.1941), Karolowi odpowiadasz tak
Karol,

Bismarck oczywiście posiadał centralę pod pokładem pancernym (nawet na fow było o tym pisane wiele razy trzeba to tylko czytać). Jednak w niemieckim systemie kierowania ogniem podobnie jak i w brytyjskim sercem systemu był dalocelownik (Fire Director) tam odpalano działa. Było to spowodowane głównie brakiem stabilizatora - linia horyzontu musiała być obserwowana optycznie. Jak się ma stabilizator w centrali (jak USN) to można strzelać z poziomu centrali "po ciemaku"
wielu mlodych adeptow
a byc moze rowniez niezbyt obiektywni publicysci morscy ;)
zarzuca Bismarckowi te niedoskonalosc (blind-fire) w opozycji do okretow amerykanskich, gdyz z powyzszego fragmentu wynikac by moglo,
ze okrety amerykanskie mogly w tym czasie prowadzic blind-fire,
chyba ze strzelanie z poziomu centrali "po ciemaku" to, w tym przypadku, jakies desperackie strzelanie na oslep
ktore z prawdziwym blind-fire nie ma nic wspolnego?
:-D
Ostatnio zmieniony 2005-01-10, 13:39 przez nicpon, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

MiKo pisze:Karol, ja bynajmniej wcale nie chcę cię do niczego przekonywać ;)

Nicpoń ty nicponiu jak mogłeś wystartowac bez mojej wiedzy !!!
A tyle razy cię prosiłem - nic nie pisz bez konsultacj ze mną bo pomieszasz... nazwy okrętów przekręcasz a potem mnie sie czepają :D
z twoja wiedza
to nie wystartowalibysmy nigdy

(tyle jezeli chodzi o wiedze) :P
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Wszystko to prawda z tym, że nie wiem czy wiesz ale po tym poście były następne. W którym wycofałem się z niektórych stwierdzeń. Przecież kazdy się może pomylić :D
Co do nadinterpretacji moich wypowiedzi to myślę że trochę przesadzasz -trudno prowadzić blind fire bez dobrych radarów i wydaje mi się że wynikało to samo z siebie iż mówię generalnie.

Ale!!! Jeśli cię to tak bardzo nurtuje to możemy założyć oddzielny topic w którym będziesz starał się mi udowodnić że Bismarck mógł prowadzić ogień w trybie blind fire. Trzeba tylko określić w jakim dniu. Bo na przykład po zatopieniu Bismrcka to już raczej nic nie zdołasz udowodnić. No albo po tym jak sobie sam ten radar odstrzelił czy coś... to tez byłoby trudne. Za wcześnie też nie dobrze do nie miał dalocelownika... itd. Więc ostrzegam uważnie na własciwy dobór czasu ;)

A tu możemy się skoncentrować na twoim miszmaszu. Jeśli masz ochotę oczywiście.


PS
Niektórzy nie starają sie startować jeśli nie są gotowi - mniej potem wstydu :P
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

Ale!!! Jeśli cię to tak bardzo nurtuje to możemy założyć oddzielny topic w którym będziesz starał się mi udowodnić że Bismarck mógł prowadzić ogień w trybie blind fire. Trzeba tylko określić w jakim dniu.
zaraz zaraz!
nie odwracaj kota ogonem (w koncu to nie jest kocie forum)
ja nigdzie nie twierdzilem, ze Bismarck mogl prowdzic ogien w trybie blind-fire!
ja tylko chcialem zwrocic uwage
ze teza jakoby okrety amerykanskie to, w tym czasie (maj 1941), potrafily
jest... bardzo watpliwa :P
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Nie nie na podstawie twoich wypowiedzi można wysnuć wniosek że tak własnie uważasz.

A wątpliwa to jest teza że na okrętach RN był stabilizator.
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

ktorych moich wypowiedzi?
cytat prosze! :D


watpiliwa to jest teza, ze Ty wiesz co to jest/byl ten stabilizator :-D
karolk

Post autor: karolk »

no co to było? :o wagoniki? płetwy? pompa?
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Nie mogę podać cytatu bo jesteś na to zbyt cwany. Zawsze piszesz tak żeby nic z tego nie wynikało (chyba że robisz to nieświadomie :P ) i żeby można było powiedzieć "ja tego nie mówiłem".
Ale, piszesz o zintegrowanych radarach, stabilizatorze, centrali no to moim zdaniem, a już napewno zdaniem młodych adeptów, sugrujesz wyraźnie, że Bismarck mógł prowadzić ogień w trybie blind fire.
No to powiedz mógł czy nie mógł?

Niestety teza nie brzmiała czy ja wiem co to jest stabilizator, tylko czy miały go okręty brytyjskie. I w związku z tym chciałbym się dowiedzieć o stan twojego umysłu czy już wszelkie wątpliwosci zostały rozwiane czy też masz jeszcze jakieś lęki w tej kwestii??

:jem1:
karolk

Post autor: karolk »

pancerniki brytyjskie miały układy stabilizacji, nie pamiętam jednak na czym były oparte, ale takie cóś opisane jest w książce po barbarzyńsku HMS Nelson & Rodney, którą mi kolegen udostepnił onegdaj :) system bierny oparty na stępkach (?) bocznych i system aktywny nie wiem na czym oparty, naprawdę nie zwracałem wówczas uwagi na taakie PIERDOŁY wobec pogromcy Bismarcka (plama, plama, co za pech) 8)
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

nie o tego typu stabilizacje chodzi...






(widzisz Mikesz jak za pomoca tej swojej "polamanej" terminologii namieszales) :P

dawaj te definicje - adepci sie gubia! :-D
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Ale, piszesz o zintegrowanych radarach, stabilizatorze, centrali no to moim zdaniem, a już napewno zdaniem młodych adeptów, sugrujesz wyraźnie, że Bismarck mógł prowadzić ogień w trybie blind fire.
Ja, młody adept jakimś cudem widze róznice miedzy zintegrowaniem, stabilizowaniem a blind fire. Taki system MOŻE umozliwiać strzelanie na ślepo, ale skoro nigdzie nie pisze że strzelano w ten sposób, to znaczy że nie działał odpowiednio lub nigdy go tak nie uzyto...
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

no wlasnie!

bo zeby strzelac "na slepo" (blind-fire) to trzeba cos widziec nie widzac :D

a zeby cos widziec nie widzac to trzeba miec odpowiedni radar
a
radar niemiecki FuMo23 jak pamietamy mogl dosyc precyzyjnie ustalic (widziec) odleglosc do celu
natomiast z dokladnym ustaleniem (widzeniem) kierunku bylo juz gorzej...

(podobnie zapewne bylo z "widzeniem" upadajacych pociskow)
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Poniewasz nicpoń niechce się przyznać czy jego zdrowy rozsądek "wykontomierzył" stabilizator na okrętach HMS ide go gnębić o Bismarku... :D
karolk

Post autor: karolk »

Emden pisze:
Ale, piszesz o zintegrowanych radarach, stabilizatorze, centrali no to moim zdaniem, a już napewno zdaniem młodych adeptów, sugrujesz wyraźnie, że Bismarck mógł prowadzić ogień w trybie blind fire.
Ja, młody adept jakimś cudem widze róznice miedzy zintegrowaniem, stabilizowaniem a blind fire. Taki system MOŻE umozliwiać strzelanie na ślepo, ale skoro nigdzie nie pisze że strzelano w ten sposób, to znaczy że nie działał odpowiednio lub nigdy go tak nie uzyto...
w tym właśnie sęk, bo wydaje się, że jednak używano, no na pewno w Royal Navy pod Maltą użył Ajaks, a wczesniej przeciwnik też skorzystał z tego systemu, sądząc po pieknych opisach bitw morskich... :wink:
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 184
Rejestracja: 2007-01-01, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ragozd »

Odgrzewam troche temat - czy przez te 2 lata coś się wyklarowało? No i mam pytanie - czemu Bismarck tak wolno prowadził ogień w przeciwieństwie do brytyjczyków? Przecież szybkostrzelność miał większą. Oszczędzanie amunicji w ostatniej walce nie miało sensu. zamiast ładowac 3 salwy na minutę dawał dwie w 3 minuty
ODPOWIEDZ