Polskie pancerniki - fanfic dla Karola
Ale u nich też byłby problem z ich utrzymaniem ze względów ekonomicznych. Chyba że założymy że w tych państwach też jakiś boom był
. A tak serio - to pewnie wzięliby tylko mniejsze jednostki (tj. np torpedowce typów A), a i tego niewiele. No może Finlandia, ale Łotwa i Estonia to chyba raczej nie. A co to znowu za Ententa Bałtycka? Skierowana przeciwko Krajowi Rad podejrzewam?
.
- SmokEustachy
- Posty: 4559
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Gladiatory nie były chyba dużo lepsze od P-11. A o liczebności nie wspomnę. Estończycy mieli dwa niszczyciele (Wambola i jeszcze jeden) typu Nowik zdobyte na Czerwonych, ale jakoś ich nie utrzymali (nie wiem dlaczego - może były już mocno zużyte?). Jak by wzięli jakieś okręty to tylko małe, tj. torpedowce czy trałowce.
Chodzi mi o to że mieli ich niewiele. Nasze lotnictwo myśliwskie liczebnie chyba przewyższało Litwy, Łotwy i Estonii razem wzięte (tak mi się wydaje, bo nie znam liczebności ich lotnictwa). Ale ten temat można pociągnąć na Forum Lotnictwa.Mitoko pisze:Co masz na myśli mówiąc o liczebności Gladiatorów ??
A Wiesbaden wygląda całkiem całkiem. A jaka to konfiguracja uzbrojenia?
5x150(2xII i 1xI, i 5xI)?
- SmokEustachy
- Posty: 4559
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Niewiele, ale zawszec cos. Oni byli niewielcy, wiec niewiele mieli. Jak na swoje rozmiary - calkiem, calkiem.mcwatt pisze:Chodzi mi o to że mieli ich niewiele. Nasze lotnictwo myśliwskie liczebnie chyba przewyższało Litwy, Łotwy i Estonii razem wzięte (tak mi się wydaje, bo nie znam liczebności ich lotnictwa). Ale ten temat można pociągnąć na Forum Lotnictwa.Mitoko pisze:Co masz na myśli mówiąc o liczebności Gladiatorów ??
A Wiesbaden wygląda całkiem całkiem. A jaka to konfiguracja uzbrojenia?
5x150(2xII i 1xI, i 5xI)?
Żeby nie wpadać w zupełną fantastykę - wszystko musi mieć swoje podstawy.
Jeżeli 140-ki to:
- albo brytyjskie (np. w wieżach Mk XVI - takich jak na E)
- albo czeskie L56 (pytanie za sto punktów to geneza ich powstania - skąd się cholery wzięły - przecież dla floty a-w z nowych modeli przygotowywano 120-ki (dla CL-i i DD), a potem nic nie wiadomo aby ktoś takich szukał. Jugole wzięli je natomiast chyba "z półki" - czyli musiały być gotowe gdzieś koło 1924 - totalna zagadka)
Jeżeli 140-ki to:
- albo brytyjskie (np. w wieżach Mk XVI - takich jak na E)
- albo czeskie L56 (pytanie za sto punktów to geneza ich powstania - skąd się cholery wzięły - przecież dla floty a-w z nowych modeli przygotowywano 120-ki (dla CL-i i DD), a potem nic nie wiadomo aby ktoś takich szukał. Jugole wzięli je natomiast chyba "z półki" - czyli musiały być gotowe gdzieś koło 1924 - totalna zagadka)