domek pisze:
Irak Kuwejt
Gdzie amerykańskie czołgi z końca lat dziewięćdziesiątych (M1A1(HA) wprowadzone w 1988 roku) walczyły z chińskimi kopiami (Typ 59/69) wywodzących się z lat pięćdziesiątych radzieckich T-54A na otwartej pustyni (na Eurpoejskim TDW pustynia też co krok, więc i tu Rosjanie dostali by w d, pod warunkim, że uzywaliby dżenelmeńsko czołgów sprzed trzech dekad). I gdzie mając także
ilościową przewagę w powietrzu z zapamiętaniem niszczyli samoloty sprzed ćwierć wieku (J-7, czyli kopie MiG-21F13, oblatany w 1967 Mirage F.1) i systemy rakietowe S-75 w wersjach identycznych, jak te sprzed dwóch dekad wokół Hanoi. Potwooorna przewaga. Porażająca.
domek pisze:Awganistan
Gdzie dla jedynego użytego Amerykańskiego sprzętu, jakim były zestawy FIM-92 Stinger, odnotowano wskaźnik strat śmigłowców na liczbę godzin lotów kilkunastokrotnie mniejszy, niż w Wietnamie. A strzelali z góry (ciekawe, czy dla konfliktu w Europie Amerykanie poprosiliby o czas na usypanie podobnych gór celem lepszego zwalczania radzieckich śmigłowców). Zwycięstwo nad Armią Radziecką odniesiono używając AK-47 i RPG-7, używając ich rękami niewyszkolonych i nie nawykłych nawet do czyszczeniabroni bojowników. Fatalna reklama radzieckiej techniki wojskowej. Teraz na przykład Amerykanom idzie zajefajnie.
domek pisze:Korea
Gdzei uzyskano w powietrzu 13:1. Uzyskali to piloci z kilkoma tysiącami godzin nalotu i z doświadczeniem z DWS, walcząc z pilotami mającymi po 50-70 godzin nalotu. I gdzie od 1951 robiono co kwartał generalne ofensywy o głebokościach po kilkanaście kilometrów, z przewagą w powietrzu i demokracją po swojej stronie.
domek pisze:Wietnam
Zwycięstwo widać w 1022 samolotów zgubionych nad Północnyn Witnamem. W ponad 4500 śmigłowców zostawionych po obu stronach 17 równoleżnika. W przydomku Pig dla rewelacyjnego karabinu maszynowego M60 i w modyfikacji M16A1 niesamowicie niezawodnego karabinu szturmowego, w której wyprawadzono poza komorę tłok, którym można było "dobić" nabój w razie zacięcia.
domek pisze: a zapomniał bym Izrael
Przykłady znakomitej amerykańskiej techniki to np czołgi M48/M60, tyle razy modernizowane w celu poprawy przeżywalności załogi. I w wynikach trafień dla MIM-23 Hawk (23% trafień) kontra rezultaty radzieckich S-125, S-75 i 3M6 Kub (1/2 - 3/4 trafień). I w niezwykłej sile woli małego narodu, któy postanowił, że nie da się znowu zamknąć w obozach. Który używając amerykańskiej techniki, bardziej skomplikowanej i zawodnej, umiał obronić się przed wielokrotnie liczniejszym przeciwnikiem na przyczółku o głębokości 50 kilometrów.
.... ogólnie to chciałem powiedzieć, że generalizujesz, domek.