Trójmiejska komunikacja publiczna

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4570
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

RyszardL pisze:Czy w Gdańsku opłaty za przejazd tramwajem są strefowe, czy zwyczajnie kupujesz bilet i jedziesz jak daleko chcesz.
Czasowe, najmniejszy 15 minut za 2/1 zł.

Dlatego przeważnie lepiej mieć miesięczny, lub całodobowy (to np. dla turystów).

Ja np. mam miesięczny metropolitalny na Gdynię i Gdańsk (+ jakieś Wejherowa itd., nie korzystam ale wliczone), wychodzi 60 zł - czyli w sumie dopłacam 12 zł do miesięcznego na Gdynię. (ceny ulgowe, zwykłe x2)

W Gdyni są jednorazowe, co przeważnie się bardziej opłaca, ale czasem ma wady - jak się przesiadasz, musisz kasować kolejny raz.

Fajny system jest np. w Krakowie, gdzie równolegle funkcjonują oba rodzaje biletów, bierzesz jaki w danej sytuacji bardziej pasuje.

Zresztą "czasówki" w Polsce są przeważnie liczone wg rozkładowego czasu jazdy, chyba tylko w Gdańsku wg rzeczywistego :?
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6798
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Pisalem o mojim synu,
ma swoja strone (otramwajach oczywiscie):

http://svmach.de/
PawBur
Posty: 494
Rejestracja: 2006-06-06, 22:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PawBur »

Teraz w Gdańsku są też i bilety tzw. na jedną linię i można na nich jechać od początku trasy do końca. Tylko one chyba są dostępne w pojazdach u kierowcy. Poza tym komplikują ten niemądry system. Aha i jeszcze jedno - ja zawsze jeździłem na czas rozkładowy a nie rzeczywisty i nigdy nie miałem problemów. Skąd te info o rzeczywistym?
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

Stąd, że zdarzają się kontrolerzy, którzy potrafią liczyć według czasu rzeczywistego i bezpardonowo wyrzucać z pojazdów lokomocji miejskiej. Co raz w moim drogim mieście przetestowałem na sobie.
Duże koty zjadam na przystawkę.
PawBur
Posty: 494
Rejestracja: 2006-06-06, 22:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PawBur »

Shinano pisze:Stąd, że zdarzają się kontrolerzy, którzy potrafią liczyć według czasu rzeczywistego i bezpardonowo wyrzucać z pojazdów lokomocji miejskiej. Co raz w moim drogim mieście przetestowałem na sobie.
Taką wersję to sam sobie wyobrażam - mi chodzi o jakiś papier na to - regulamin, uchwałę rady miasta, czy coś podobnego.
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

Mały offtopic, ale nie ma sensu zakładać nowego tematu. Pilnie potrzebuję odp. na pytanie: czy prawdą jest, że w Polsce niedozwolone jest umiejscowienie kierunkowskazów przednich w samochodzie po wewnętrznej stronie lampy?
Wg tego co znalazłem, to kierunkowskaz może być maks. 400mm od płaszczyzny bocznej pojazdu, ale nie podano czy bliżej boku muszą być inne światła.
Ktoś się zna?:d
PawBur
Posty: 494
Rejestracja: 2006-06-06, 22:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PawBur »

seawolf pisze:Mały offtopic, ale nie ma sensu zakładać nowego tematu. Pilnie potrzebuję odp. na pytanie: czy prawdą jest, że w Polsce niedozwolone jest umiejscowienie kierunkowskazów przednich w samochodzie po wewnętrznej stronie lampy?
Wg tego co znalazłem, to kierunkowskaz może być maks. 400mm od płaszczyzny bocznej pojazdu, ale nie podano czy bliżej boku muszą być inne światła.
Ktoś się zna?:d
Nie wiem, ale jest wiele aut, które seryjnie tak mają, więc ktoś im homologację dał i są legalne. Chyba że chcesz przerobić auto z innym układem, tutaj może być zabronione. Chociaż ludzie robią różne głupoty ze światłami i przeglądy dostają - ale o tym ostatnio było w mediach, szkoda pisać.
ODPOWIEDZ