Czy lepszy biznes niz z naszymi OHP ?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

Marmik pisze:
domek pisze:Problem naszych kochanych OHP polega na tym ze kupiono jednostki zlomowane i po wielu modernizacjach.
Nabyto okręty odstawione do stałej konserwacji, bo złomowanych to nikt nie oferuje. Piszesz, że po wielu modernizacjach. Dziwne, ale gdyby tak było to chyba dobrze dla nas.
To znacz tak ale jak je bysmy dostali je z tymi modernizacjami a my je dostalismy bez co spowodowalo ze elemety zmodernizowane zniknely a wich miejscach pojawily sie dziury w systemie :P :P :P a starych nikt nie produkuje od lat :P :P

Najwiekszym problemem byo jak zalatac te dziury :P


domek pozdrawiam :)
Adam
Posty: 1774
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

orcyn pisze:Moze wrocmy do porownania biznesu Bulgarow i naszego ;) - waskiego, dotyczacego samych okretow bez poruszania całoświatowych powiązań.
Na szybko - bułgarskie, ex. belgijskie fregaty są starsze, słabiej uzbrojone i mniej nowoczesne.
Kiedy my otrzymywaliśmy fregaty OHP była to praktycznie jedyna możliwość pozyskania takich okrętów, możliwości zakupu fregat ex. brytyjskich i ex. holenderskich pojawiły się wiele lat później.
Pozyskania fregat ex. belgijskich pewnie nie byłby sensu brać pod uwagę, bo to już zabytki.
Tak czy inaczej, w porównaniu z Bułgarami zrobiliśmy mimo wszystko lepszy interes, poza tym już od paru lat możemy wystawiać okręt d stałych zespołów NATO, a nie wiadomo kiedy (i czy w ogóle) Bułgaria dojdzie do tego etapu.
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Domek, winą za wszystkie problemy z fragatami należy w 99% obciążyć strone polską, szczeniaka na arenie międzynarodowych zakupów. Nie wnikam w kontrakty poza MW, ale nie zdziwiłoby mnie, gdyby Amerykanie, widząc jakimi jesteśmy frajerami, zaczęli wykorzystywać ten fakt. W końcu biznes i sentymenty to dwie całkowcie odmienne sprawy.
Nawet z ograniczonym potencjałem OHP to krok milowy w porównaniu do Kashina. Co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości. Jako nieliczne z polskich okrętów mogą współpracowac z AWACSem. Jako nieliczne mogą bez ograniczeń uczestniczyć w ćwiczeniach. Długo by wymieniać korzyści (policzalne i niepoliczalne) jakie zawdzięczamy temu transferowi. I nie jest to żadna laurka, bo mam świadomość wad (czasem wręcz prozaicznych) tych okrętów, ale zamiast ględzenia, dostrzegam zalety.

Domek, czy mógłbyś napisać jakie elementy zniknęły i jakie dziury pojawiły się w systemie? To tak żebym wiedział czy wiesz o czym piszesz, gdyż mam ku temu powazne wątpliwości.

Orlik, dzięki za poprawkę. Tak klepnłem, lekko bez liczenia.
orcyn pisze:Moze wrocmy do porownania biznesu Bulgarow i naszego ;) - waskiego, dotyczacego samych okretow bez poruszania całoświatowych powiązań.
Pytanie czy chcesz porownywać wiek, dane taktyczno-techniczne (to akurat proste), czy tez przeprowadzić głębszą analizę porównawczą. Wtedy nie można zapominać, że transfery dzieli blisko dekada i to jakże istotna dla pojmowania spraw bezpieczeństwa. W tej dekadzie doszło do transformacji NATO i przewartościowania systemu zagrożeń. No i podchodzimy do analizy z punktu widzenia lat doświadczeń, podczas gdy Bułgarzy jeszcze niewiele mogą powiedzieć. Może lepiej porównywać do Rumunów, choć rożnica czasow tez występuje.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
orcyn
Posty: 30
Rejestracja: 2008-05-07, 09:10
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Post autor: orcyn »

za wspolczesne okrety wojenne :

Wielingen - zapewnić w bliskich działaniach ze sprzymierzonymi siłami morskimi ochrone przyjacielskiej i własnej żeglugi handlowej na Morzu Północnym, Kanale Angielskim i terytoriach wschodniego Atlantyku". Ponad to nowe okręty miały mieć duże możliwości zwalczania nieprzyjacielskich okrętów podwodnych i być wyposażone w systemy przeciwlotnicze i przeciwokrętowe

OHP - Głównymi zadaniami stawianymi przed tymi okrętami są działania zwalczania okrętów obejmujące ochronę szybkich konwojów atlantyckich poruszających się z prędkością 20 węzłów lub eskortowanie grup uderzeniowych floty, patrolowanie wokół określonego punktu na oceanie w odległości 1000 Mm od bazy przez co najmniej 10 dni i wykrywanie, klasyfikowanie, śledzenie, atakowanie oraz niszczenie z maksymalnie dużej odległości wrogich okrętów podwodnch

no i OHP sa 2 a Wielnigen 3 plus tralowiec gratis ;) - ale czy w tym przypadku wiecej=lepiej ?
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

A teraz porównaj jak się ma wyposażenie oraz charakterystki okrętów do zadań jakie miały realizować i jak to się przekłada na dzisiejsze działania pod banderami Polski i Bułgarii.
Potem porównaj ile kosztował transfer USA-RP i BE-BUL. Następnie odpowiedz sobie na pytanie czy potrzbne nam były takie okręty jak Wielingen i dlaczego.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
nek
Posty: 398
Rejestracja: 2005-07-25, 16:07
Lokalizacja: Ustroń

Post autor: nek »

Adam pisze: Na szybko - bułgarskie, ex. belgijskie fregaty są starsze, słabiej uzbrojone i mniej nowoczesne.
Kiedy my otrzymywaliśmy fregaty OHP była to praktycznie jedyna możliwość pozyskania takich okrętów, możliwości zakupu fregat ex. brytyjskich i ex. holenderskich pojawiły się wiele lat później.
No nie zupełnie Royal Navy w tym samym okresie sprzedawała znacznie nowsze (o prawie dekadę) i nowocześniejsze niz OHP fregaty Broadsword Batch II
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

nek pisze:No nie zupełnie Royal Navy w tym samym okresie sprzedawała znacznie nowsze (o prawie dekadę) i nowocześniejsze niz OHP fregaty Broadsword Batch II
Niestety nieprecyzyjnie, a tu trzeba dość sztywno trzymać się ram czasowych i różnych okoliczności związanych z transferem.

Batch 2 zostały sprzedane nie wcześniej niż cztery lata po polskim transferze. W momencie gdy Pułaski podnosił białoczerwoną bandera to Sheffield przygotowywał sie do udziału w BALTOPSie nadal nosząc Union Jack (notabene, wówczas ćwiczyłem z nim :wink: ). W momencie rozmów polsko-amaerykańskich nie było deklaracji o sprzedaży 22 batch 2, a całą pierwszą serię (rówieśnicy naszych OHP) przejęła Brazylia na podstawie rozmów z bodaj 1994 roku.
Co do rumuńskich batch 2 to warto zastanowić się czy potrzebne nam ładne, duże i dość drogie okręty patrolowe. Ale i one weszły do służby na długo po tym jak Pułaski zaliczył pełny cykl szkoleniowy i można go było użyć do działań. Początkowe zachwyty nad rumuńskiem kontraktem, ustąpiły zdrowej ocenie stanu faktycznego. W Rumunii kontrakt był obiektem zajadłej krytyki, analogicznej do polskiego marudzenia na OHP.
Widno Rumunom też cięzko dogodzić.

Wracając na chwile do Almirante Williams to ciekawe jaką krytyką przeciętny czytelnik obrzuciłby fregatę z zerową zdolnościa zwalczania okrętów nawodnych, bo przeca ani 76-tki, ani pokpr nie ma na pokładzie tego okrętu. Typowa jednostka ZOP i lokalnej OPL. już widze te nagłówki "Nowa fregata ma mniejsze armaty niż plastikowe trałowce".
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
nek
Posty: 398
Rejestracja: 2005-07-25, 16:07
Lokalizacja: Ustroń

Post autor: nek »

Marmik pisze:
nek pisze:No nie zupełnie Royal Navy w tym samym okresie sprzedawała znacznie nowsze (o prawie dekadę) i nowocześniejsze niz OHP fregaty Broadsword Batch II
Niestety nieprecyzyjnie, a tu trzeba dość sztywno trzymać się ram czasowych i różnych okoliczności związanych z transferem.

Batch 2 zostały sprzedane nie wcześniej niż cztery lata po polskim transferze. W momencie gdy Pułaski podnosił białoczerwoną bandera to Sheffield przygotowywał sie do udziału w BALTOPSie nadal nosząc Union Jack (notabene, wówczas ćwiczyłem z nim :wink: ). W momencie rozmów polsko-amaerykańskich nie było deklaracji o sprzedaży 22 batch 2, a całą pierwszą serię (rówieśnicy naszych OHP) przejęła Brazylia na podstawie rozmów z bodaj 1994 roku.
Co do rumuńskich batch 2 to warto zastanowić się czy potrzebne nam ładne, duże i dość drogie okręty patrolowe. Ale i one weszły do służby na długo po tym jak Pułaski zaliczył pełny cykl szkoleniowy i można go było użyć do działań. Początkowe zachwyty nad rumuńskiem kontraktem, ustąpiły zdrowej ocenie stanu faktycznego. W Rumunii kontrakt był obiektem zajadłej krytyki, analogicznej do polskiego marudzenia na OHP.
Widno Rumunom też cięzko dogodzić.

Wracając na chwile do Almirante Williams to ciekawe jaką krytyką przeciętny czytelnik obrzuciłby fregatę z zerową zdolnościa zwalczania okrętów nawodnych, bo przeca ani 76-tki, ani pokpr nie ma na pokładzie tego okrętu. Typowa jednostka ZOP i lokalnej OPL. już widze te nagłówki "Nowa fregata ma mniejsze armaty niż plastikowe trałowce".
Ciekawie WASC piszesz tylko sam jesteś całkowicie nieprecyzyjny między sfinalizowaniem sprzedaży Wadswortha w czerwcu 2002 do transferu Londonu w styczniu 2003 to nie to co napisałeś nie wcześniej niż cztery lata tylko SIEDEM MIESIĘCY ,CZTERY LATA TO TYLKO PRZEKROCZYŁ OKRES od Clarka do Trzeciego -Coventry i to aż o kilka miesięcy

Jeżeli rakiety MM 40 Exocet Williamsa nie nadają sie do zwalczania celów nawodnych (Twoje fascynujące odkrycie) to tym bardziej Harpoony na OHP
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

nek pisze:Ciekawie WASC piszesz tylko sam jesteś całkowicie nieprecyzyjny między sfinalizowaniem sprzedaży Wadswortha w czerwcu 2002 do transferu Londonu w styczniu 2003 to nie to co napisałeś nie wcześniej niż cztery lata tylko SIEDEM MIESIĘCY ,CZTERY LATA TO TYLKO PRZEKROCZYŁ OKRES od Clarka do Trzeciego -Coventry i to aż o kilka miesięcy
Ciekawie WASC piszesz tylko nie na temat. Pomiedzy polskim transferem a innymi. Napisane jest jak wół. Chyba tylko idiota sądziłby, że skoro zawarto umowę w 1999 roku (BTW dobrze by było gdyby ktoś wysilił mózgownicę, dlaczego właśnie wtedy - i może własnie od tego trzeba zacząć) i dokonano transferu w 2000 r, to nagle, drugą jednostkę weźmie się od Brytyjczyków. London został wcielony do rumuńskiej MW w 2005 roku czyli trzy lata po drugim polskim OHP. Coventry ponad cztery lata po pierwszym polskim OHP. Proponuję nie mylić pojęć sfinalizowania umowy, zawarcia umowy, sfinalizowania transferu itd, itd, bo właśnie przez takie błędy fałszuje się obraz sytuacji.
nek pisze:Jeżeli rakiety MM 40 Exocet Williamsa nie nadają sie do zwalczania celów nawodnych (Twoje fascynujące odkrycie) to tym bardziej Harpoony na OHP
Mogę je zobaczyć na zdjęciu? Bardzo, ale to bardzo proszę 8) .

Na przyszłość proszę korzystać z Google (to taka przeglądarka). Zakładam, że dowództwo chilijskiej MW wie co ma na stanie: http://www.armada.cl/site/unidades_navales/690.htm
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4126
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Marmik pisze:Na przyszłość proszę korzystać z Google (to taka przeglądarka). Zakładam, że dowództwo chilijskiej MW wie co ma na stanie: http://www.armada.cl/site/unidades_navales/690.htm
Marmiku drogi ja wiem, że Chilijczycy dostali fregatę wypatroszoną ale tylko dlatego, że planują na niej umieścić 76 mm (pewnie OTO) oraz Harpoony :wink:
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

crolick pisze:
Marmik pisze:Na przyszłość proszę korzystać z Google (to taka przeglądarka). Zakładam, że dowództwo chilijskiej MW wie co ma na stanie: http://www.armada.cl/site/unidades_navales/690.htm
Marmiku drogi ja wiem, że Chilijczycy dostali fregatę wypatroszoną ale tylko dlatego, że planują na niej umieścić 76 mm (pewnie OTO) oraz Harpoony :wink:
Długoteminowe plany? :wink: Lepiej im idzie niż nam 26. etap modernizacji Kaszuba :wink: . O planach Harpoonów czytałem juz ze trzy lata temu i z kilku powodów uważam je za głupie (czy nierealne to nie wiem). Jaki sens skoro reszta ma Exocety. Była tez opcja montażu uzbrojenia z wycofywanych Leanderów, ale te zamiast na złom, chyba poszły do Ekwadoru (nie wiem w jakiej konfiguracji).
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

Marmik pisze:Domek, winą za wszystkie problemy z fragatami należy w 99% obciążyć strone polską, szczeniaka na arenie międzynarodowych zakupów. Nie wnikam w kontrakty poza MW, ale nie zdziwiłoby mnie, gdyby Amerykanie, widząc jakimi jesteśmy frajerami, zaczęli wykorzystywać ten fakt. W końcu biznes i sentymenty to dwie całkowcie odmienne sprawy.
Nawet z ograniczonym potencjałem OHP to krok milowy w porównaniu do Kashina. Co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości. Jako nieliczne z polskich okrętów mogą współpracowac z AWACSem. Jako nieliczne mogą bez ograniczeń uczestniczyć w ćwiczeniach. Długo by wymieniać korzyści (policzalne i niepoliczalne) jakie zawdzięczamy temu transferowi. I nie jest to żadna laurka, bo mam świadomość wad (czasem wręcz prozaicznych) tych okrętów, ale zamiast ględzenia, dostrzegam zalety.

Domek, czy mógłbyś napisać jakie elementy zniknęły i jakie dziury pojawiły się w systemie? To tak żebym wiedział czy wiesz o czym piszesz, gdyż mam ku temu powazne wątpliwości.


Marmik ty wiesz i ja wiem i wszyscy wiedza ze tego sie nie dowiesz a nawet jak wiesz to sie ta wiedza nie podzielisz.

Osobiscie podzielam twoje zdanie w pelni.Przynajmniej w kwesti OHP

Co w cale nie oznacza ze sknery moly dac wiecej :( :( :(


pozdrawiam :)
orcyn
Posty: 30
Rejestracja: 2008-05-07, 09:10
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Post autor: orcyn »

dla porządku - wedlug http://www.armada.cl/p4_ingles/site/edi ... uales.html

cała reszta ma Harpoony
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Orzeszku..., wróć... całkiem na odwrót :oops: :glupek2: :?
(na Leanderach były Exocety)
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
nek
Posty: 398
Rejestracja: 2005-07-25, 16:07
Lokalizacja: Ustroń

Post autor: nek »

Marmik pisze:
nek pisze:Ciekawie WASC piszesz tylko sam jesteś całkowicie nieprecyzyjny między sfinalizowaniem sprzedaży Wadswortha w czerwcu 2002 do transferu Londonu w styczniu 2003 to nie to co napisałeś nie wcześniej niż cztery lata tylko SIEDEM MIESIĘCY ,CZTERY LATA TO TYLKO PRZEKROCZYŁ OKRES od Clarka do Trzeciego -Coventry i to aż o kilka miesięcy
Ciekawie WASC piszesz tylko nie na temat. Pomiedzy polskim transferem a innymi. Napisane jest jak wół. Chyba tylko idiota sądziłby, że skoro zawarto umowę w 1999 roku (BTW dobrze by było gdyby ktoś wysilił mózgownicę, dlaczego właśnie wtedy - i może własnie od tego trzeba zacząć) i dokonano transferu w 2000 r, to nagle, drugą jednostkę weźmie się od Brytyjczyków. London został wcielony do rumuńskiej MW w 2005 roku czyli trzy lata po drugim polskim OHP. Coventry ponad cztery lata po pierwszym polskim OHP. Proponuję nie mylić pojęć sfinalizowania umowy, zawarcia umowy, sfinalizowania transferu itd, itd, bo właśnie przez takie błędy fałszuje się obraz sytuacji
nek pisze:Jeżeli rakiety MM 40 Exocet Williamsa nie nadają sie do zwalczania celów nawodnych (Twoje fascynujące odkrycie) to tym bardziej Harpoony na OHP
Mogę je zobaczyć na zdjęciu? Bardzo, ale to bardzo proszę 8) .

Na przyszłość proszę korzystać z Google (to taka przeglądarka). Zakładam, że dowództwo chilijskiej MW wie co ma na stanie: http://www.armada.cl/site/unidades_navales/690.htm
Twoje daty to formalnie rozśmieszają – robisz kardynalne błędy próbując udowodnić wyższość Twoich pseudoargumentów nad faktami które horrendalnie próbujesz naciągać – liczysz je bardzo ciekawie dla PMW podajesz datę rozpoczęcia rozmów z jankesami - 1999,a dla Rumunów datę podniesienia ich bandery zapominając (podważyłoby to twoje widzimisie) że na KOSZT Rumunów przeszły długi remont kapitalny u Angoli , nasze dopiero to czeka chociaż są o ładnych kilka lat starsze od rumuńskich fregat które obecnie w Mangali są wyposażane w najnowszy eksportowej wersji sprzęt produkcji głównego eksportera broni z EWG do RWPG
Spróbuję Ci to dokładnie przepisać za World Fleet Combats 2007 –skopiować mi się nie udało …
Almirante Williams
A: 4 MM40 Exocet SSM; 2 6-round Sea Wolf GWS.25Mod. 3SAM syst.; 1 76-mm 62-cal OTO Melara Compact DP; 2 triple 324-mm STWS.2 ASW TT(IIIx2);1 or 2 AS.532SC Cougar helicopters
Remarks:...Purchased for $15 million during 1-03,refitted in the U.K.,and recomissioned into Chilean service 5-03.A $35 million modernization was to follow at ASMAR (od 05- początek modernizacji - z innego źrodła), Talcahuano - a ostatnia modyfikacja Twojego źrodła to 04.2007 i nie wiem czy wiesz co znaczy w nim Missile Fregata i że na na niej znalazła się dokładna wyporność std - displacement innego okrętu Chilean Navy Almirante'a Cochrane ex Antrima - zresztą to nic szczególnego - błędy dotyczące polskich okrętów są również na oficjalnej stronie PMW
Kościuszko również za nim
A: 1 Mk 13 Mod. 4 launcher (4Harpoon and 36 Standard SM-1MR Block VIB missiles); 1 76-mm 62-cal.Mk 75 DP; 1 20-mm Mk 15 Phalanx gatling CIWS;2 triple 324-mm Mk 17 Mod ASW TT(6 A-244 Mod. 3 torpedoes); 1 or 2 SH-2G Super SeaSprite ASW helicopters
Remarks:272 was transferred 15-3-00 as a gift and was recomissioned in Poland on 25-06-00,...273 was transferred on 28-6-02 and recomissioned on 25-10-02
Obie rumuńskie jw.
Remarks:The sale, was agreed to on 1-3-02 and finalized on 14-1-03.Following modernization in the U.K.,F-221 was transferred during 9-04 and F-222 in 4-05
Gdzie u Ciebie są twoje obojętnie nawet naciągane przez Ciebie cztery lata dla Wadswortha ,dla Williamsa to w nijaki sposób przy Twoim liczeniu nie wychodzą Nawet żadneTwoje ponad cztery również dla Clarka
Wytłuszczenia moje , tylko moim skromnym zdaniem aż taka Wysoka Matematyka jest tylko możliwa w Puftzku gdzieś na Mazurach czy na Suwalszczyźnie – dla zwykłego mieszkańca bielsko-bialskiego Pofdkarpacia to obojętne .
PS .pozdro za Śląska Cieszyńskiego dla Orcyna
Drogi Marmiku zbyt ufasz Jane’sowi (największy,najdroższy ale i ogólnie najbardziej błędny z roczników flot ),a dwa chilijskie Leandery faktycznie poszły do Ekwadoru
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

nek pisze:Twoje daty to formalnie rozśmieszają – robisz kardynalne błędy próbując udowodnić wyższość Twoich pseudoargumentów nad faktami które horrendalnie próbujesz naciągać – liczysz je bardzo ciekawie dla PMW podajesz datę rozpoczęcia rozmów z jankesami - 1999,a dla Rumunów datę podniesienia ich bandery zapominając (podważyłoby to twoje widzimisie) że na KOSZT Rumunów przeszły długi remont kapitalny u Angoli , nasze dopiero to czeka chociaż są o ładnych kilka lat starsze od rumuńskich fregat które obecnie w Mangali są wyposażane w najnowszy eksportowej wersji sprzęt produkcji głównego eksportera broni z EWG do RWPG
Twoje daty nie rozśmieszają, w przeciwieństwie do Twojego zacietrzewienia i przemożnej chęci negowania wszystkiego co napiszę. Rozmowy z Jankesami rozpoczęto (o ile dobrze pamiętam w 1997 roku), a w 1999 finalizowano szczegóły porozumienia. Przejęcie okrętu poprzedzone było szkoleniem załogi (trwało też po przejęciu), która przeprowadziła okręt przez Atlantyk. Pomijam już proces odbioru okrętu.
W polskim przypadku umowa transferu była niemal równoznaczna z podniesieniem bandery, w przypadku rumuńskim umowa kupna-sprzedaży nie . Dzieli je trzy lata, a stan pomiędzy jedną a drugą jest odmienny. Pomiędzy transferem (czyli stanem porównywalnym) Pułaskiego, a Ferdinanda jest ponad cztery lata. Również okres rozmów o możliwości pozyskania okrętów dzieli około 4 lata. W kontekście rozważań alternatywnych to właśnie to jest ważne (plus odpowiedź na pytanie, które już proponowałem).

BTW Porównywanie daty pozyskania drugiej jednostki dla strony polskiej z pierwszą jednostką dla strony rumuńskiej to "bardzo dobry" dowód dla potwierdzenia Twojego widzimisię.
nek pisze:a ostatnia modyfikacja Twojego źrodła to 04.2007 i nie wiem czy wiesz co znaczy w nim Missile Fregata i że na na niej znalazła się dokładna wyporność std - displacement innego okrętu Chilean Navy Almirante'a Cochrane ex Antrima - zresztą to nic szczególnego - błędy dotyczące polskich okrętów są również na oficjalnej stronie PMW
Co ma dowodzić tego, że błędy są na stronie chiijskiej. Fajny chwyt - skoro A twierdzi, że X i jest to błędne to B twierdząc Y też jest w błędzie. Ponieważ niektórzy (mw.mil.pl) mają problemy z językiem angielskim (z polskim już nie) to chijiczycy mają problem z językiem hiszpańskim (http://www.armada.cl/site/unidades_navales/612.htm, Ultima Modificación: 14/03/2008). Moja wina, że wstawiłem link ze stroną angielską co umożliwiło Ci zastosowanie chwytu erystycznego. Mogę z tym żyć.

Co do Missile Frigate to akurat wiem co to znaczy i nie znajduję klasyfikacyjnej przyczyny uniemożliwiającej użycie takiego określenia.

Cała sprawa jest dość prosta do wyjaśnienia i o takie rozwiązanie prosiłem. Zdjęcie przedstawiające fregatę z rakietami i po krzyku. Dla mnie nie stanowi problemu stwierdzenie, że mylę się co do spraw, których szczegółowo nie badam (a jest to większość tego tematu). By nikt mi nie zarzucił erystyki to nie zasłonie się ironią, a zaznaczę jedynie, że po postach tu zawartych widać, że nikt z obecnych tego nie bada.

Wydaje mi się, że półtoraroczny program modernizacyjny Williamsa miał się rozpocząć w marcu ubiegłego roku. Czy zaczął się? Nie wiem. Ale zapewne zaraz mi wyklarujesz, za co chętnie podziękuję.
nek pisze:Remarks:272 was transferred 15-3-00 as a gift and was recomissioned in Poland on 25-06-00,...273 was transferred on 28-6-02 and recomissioned on 25-10-02
Obie rumuńskie jw.
Remarks:The sale, was agreed to on 1-3-02 and finalized on 14-1-03.Following modernization in the U.K.,F-221 was transferred during 9-04 and F-222 in 4-05
Gdzie u Ciebie są twoje obojętnie nawet naciągane przez Ciebie cztery lata dla Wadswortha ,dla Williamsa to w nijaki sposób przy Twoim liczeniu nie wychodzą Nawet żadneTwoje ponad cztery również dla Clarka
Wytłuszczenia moje. Wiem, że angielski trudna język, ale da się zauważyć różnicę pomiędzy poszczególnymi pojęciami.
Ogólnie mówiąc, próbujesz zastosować prosty chwyt erystyczny, pokazując, że skoro pomyliłem się o kilka miesięcy czy o rok, to cały mój wywód jest błędny. Niestety nie zgłębiłeś się tak daleko, by zastanowić się jakie okręty były oferowane w 1997-1999 roku i ponawiam propozycję przemyślenia dlaczego właśnie na te lata (a nie na 2001-2003) datuje się polskie zainteresowanie pozyskaniem okrętów klasy korweta/fregata.
nek pisze:tylko moim skromnym zdaniem aż taka Wysoka Matematyka jest tylko możliwa w Puftzku gdzieś na Mazurach czy na Suwalszczyźnie – dla zwykłego mieszkańca bielsko-bialskiego Pofdkarpacia to obojętne .
Kolejna erystyka. O ile początek jest akceptowalną ripostą (ad hominem), to kończysz już typowym ad personam. Lepiej się z tym czujesz?
nek pisze:Drogi Marmiku zbyt ufasz Jane’sowi (największy,najdroższy ale i ogólnie najbardziej błędny z roczników flot ),a dwa chilijskie Leandery faktycznie poszły do Ekwadoru
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Przecież nikomu nie bronię udowadniać, że gdzieś jest błąd. Dobrze jednak trzymać się pewnych ram pojęciowych i czasowych.
Ostatnio zmieniony 2009-02-28, 15:39 przez Marmik, łącznie zmieniany 2 razy.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
ODPOWIEDZ