TORPEDY LOTNICZE

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

radar1

TORPEDY LOTNICZE

Post autor: radar1 »

Zastanawia mnie dlaczego jap. torpeda lotnicza miała ok. 5 m długości a torpeda US Navybyła znacznie krótsza (zdjęci TBD z torpedą), mieściła się w komorze Avengera.

Czy był jakiś logiczny powód ?

-celnośc po zrzucie ?
-wielkość głowicy ?
- zasięg torpedy ?
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Re: TORPEDY LOTNICZE

Post autor: Mitoko »

radar1 pisze:Zastanawia mnie dlaczego jap. torpeda lotnicza miała ok. 5 m długości a torpeda US Navybyła znacznie krótsza (zdjęci TBD z torpedą), mieściła się w komorze Avengera.

Czy był jakiś logiczny powód ?

-celnośc po zrzucie ?
-wielkość głowicy ?
- zasięg torpedy ?
Chwilunia - a jakie kalibry porównujesz ??
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

21" ( 533 mm ) amerykańskie - troche ponad 4 m długości
http://www.navweaps.com/Weapons/WTUS_WWII.htm

17,7" ( 450 mm ) japońskie - długość oscylowała w okolicach 5,2-5,6 m w zależności od typu.
http://www.navweaps.com/Weapons/WTJAP_WWII.htm

Generalnie japońskie były szybsze przy podobnym zasięgu - czyli raczej kwestia napędu była decydująca.

Pozdrawiam,
Maciej

P.S. Mk24 "fido" była jeszcze mniejsza ale jak sądze to nie ją masz na myśli...
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Długość japońskich sugeruje iż są to adoptowane torpedy morskie.
Natomiast amerykańskie to typowe "krótkie" torpedy lotnicze
Awatar użytkownika
kris
Posty: 103
Rejestracja: 2005-04-10, 21:32
Lokalizacja: Silesia

Post autor: kris »

Na naval weaps nic nie pisze, że była to adaptacja morskich torped, a gdyby tak było to by raczej napisali...
Trajan
Posty: 44
Rejestracja: 2004-02-06, 12:10
Lokalizacja: Kraków

Re: TORPEDY LOTNICZE

Post autor: Trajan »

radar1 pisze:Zastanawia mnie dlaczego jap. torpeda lotnicza miała ok. 5 m długości a torpeda US Navybyła znacznie krótsza (zdjęci TBD z torpedą), mieściła się w komorze Avengera.

Czy był jakiś logiczny powód ?

-celnośc po zrzucie ?
-wielkość głowicy ?
- zasięg torpedy ?
Wydaje mi się, że właśnie dlatego, iż Amerykanie (chyba jako jedyni) przyjęli założenie, że torpeda musi się mieścić w komorze bombowej (nawet samolotu jednosilnikowego)! Zarówno Avenger jaki i jego konkurent w konkursie na samolot pokładowy dla US Navy (chyba firmy Brewster) miały przenosić torpedę w komorze. W innych państwach torpedy były przenoszone pod kadłubem - nawet przez samoloty wielosilnikowe (np. He-111, Ju-88 w Niemczech czy SM-79 we Włoszech). Japończycy w przypadku dwusilnikowych G4M przenosili je w komorze bombowej ale już jednosilnikowe Kate przenosiły pod kadłubem.
Torpedy przenoszone w kadłubie musiały być nieco krótsze ze względu na długość komory. Mogły być (i były!) natomiast za to "szersze" (tzn. większego kalibru) bo komora była wystarczająco szeroka. Torpedy podwieszane pod kadłubem odwrotnie - powinny być mniejszego kalibru bo zmniejszało to opór powietrza, mogły być natomiast nieco dłuższe....
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

kris pisze:Na naval weaps nic nie pisze, że była to adaptacja morskich torped, a gdyby tak było to by raczej napisali...
Może się niedokładnie wyraziłem - o ile pamiętam pierwsze generacje torped lotniczych ogólnie były odmianami torped morskich (w ogólnym zarysie).

Krótkie torpedy pojawiły się chyba dopiero koło połowy lat '30-ych
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

I jeszcze mała poprawka jak zauważył Mitoko na kaliber.Japońskie miały 450 mm.amerykańskie 533.Do tego głowica ... typ 91 model 1 miał co prawda 150 kg.tyle co amerykańskie ale pozostałe już od 200 kg.w górę.Trzeba to jakoś "upchać" :lol:
Prędkość jak wspomniał Maciej też robi swoje - w końcu prawie 9 w.różnicy na korzyść japońską.
radar1

Post autor: radar1 »

shigure pisze:I jeszcze mała poprawka jak zauważył Mitoko na kaliber.Japońskie miały 450 mm.amerykańskie 533.Do tego głowica ... typ 91 model 1 miał co prawda 150 kg.tyle co amerykańskie ale pozostałe już od 200 kg.w górę.Trzeba to jakoś "upchać" :lol:
Prędkość jak wspomniał Maciej też robi swoje - w końcu prawie 9 w.różnicy na korzyść japońską.
Dzięki za posty.

TBD Devastator miał torp. montowana pod kątem w dół i jakoś nie chce mi się wierzyć że mogła mieć aż 4m. ?
Skoro krótsza o większej "d" to co c celnością ?

Te 450 mm jap. to standard tylko dla samolotów ?. Bo nie stosowali tego kalibru nigdy na okrętach !
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

radar1 pisze:Te 450 mm jap. to standard tylko dla samolotów ?. Bo nie stosowali tego kalibru nigdy na okrętach !
Nie pamiętam jakie torpedy miały ich KT - musiałbym poszukać
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

Kaliber 450 mm.miały jeszcze torpedy typ 97 i 98 ale stosowane do miniaturowych okretów podowdnych.No w końcu też okręt :lol:
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

kutry miały 457 mm.ale neistety nic o nich nie mam i tak na marginesie jeśli ktoś dysponuje czymś więcej niż tylko informacją jaką mam ja że "istniały" :( byłbym wdzięczny.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Post autor: Waldek K »

Warto zauważyć, że w przypadku rozwoju "krótkich" torped amerykańskich, zaszedł proces odwrotny tzn. zaprojektowano je do samolotów, a później zaadoptowano je do okrętów, a konkretnie do ścigaczy torpedowych mniej więcej około 1943 roku.
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Waldek K pisze:Warto zauważyć, że w przypadku rozwoju "krótkich" torped amerykańskich, zaszedł proces odwrotny tzn. zaprojektowano je do samolotów, a później zaadoptowano je do okrętów, a konkretnie do ścigaczy torpedowych mniej więcej około 1943 roku.
Przeważyła kwestia łatwiejszego ich ulokowania na pokładzie w miejsce 457-ek
krzysiek

Post autor: krzysiek »

Chyba konstruowanie torped lotniczych na bazie okrętowych było lepszym pomysłem, bo przynajmniej od początku działały, czego nie da się powiedzieć o amerykańskich :)
Gość

Post autor: Gość »

Chociaż z drugiej strony torpedy okrętowe też im nie działały, więc to może wsio jedno :P

krzysiek
ODPOWIEDZ