Zwrot przez prawą burtę.

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Dobra Zmiana
Posty: 143
Rejestracja: 2022-10-17, 11:56

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Dobra Zmiana »

Gregski pisze: 2024-12-13, 11:38 Oczywiście, że zrugałem. I to dosyć pieszczotliwie. [...]
Albo przyjąłeś do wiadomości albo pytasz się "za co"? [...]
A wcześniej napisałeś "zwyzywałem". "Zrugałem" to u mnie "ostro wyraziłem słowami kierowanymi do kogoś PROSTO W TWARZ swoje niezadowolenie z jego niewłaściwego postępowania". Słowami, które nie są wyzwiskami. Chcesz przykładu jak to się robi? Polecam np. niektóre stenogramy z obrad parlamentu brytyjskiego. To, jak ktoś może zostać zrównany z ziemią w sposób arcy-złośliwy, dowcipny itd. jest czasem godne najwyższego podziwu. Zwyzywać kogoś, w dodatku w takim miejscu jako to, potrafi wiadomo kto (np. Gregski).
"Dosyć pieszczotliwie" wywołało u mnie uśmieszek politowania.
"I za co?" zaczyna pytanie retoryczne. Nie zauważyłeś tego albo rżniesz głupa. Nie wiadomo, co gorsze.
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: RyszardL »

Good news is not news !

Polacy to dzieci, myślą, że jak taki Kaczynski coś obiecuje, to obiecuje im !!! Już bardzo dawno telewizja nie jest skierowana do Polaków !!!! Nikt garstką Polaków nie bedzie się przejmował w Polsce i na całym świecie ! Telewizja od początku - po wojnie, nie była polska i dla Polaków nie jest - to marksistowski moloch !!! Kto wygrał wojne, ten ma broń, a w tym media !!!

Łódź po wojnie wiedziała, ze jedna trzecia, to zydzi, jedna trzecia, to niemcy, a jedna trzecia, to Polacy ! O Ruskich wtedy nie wolno było rozmawiać !!!!!! Wiadomo ! Inne miasta miały przesiedleńców ze Wschodu i rosyjskie bazy wojskowe. W 1979 roku Polaków było 34 miliony. Nie osiągnęliśmy przedwojennej populacji Polaków ! Dużo wyjechało od 1979 roku, bo nie było już co jeść. Środkowa Polska zniknęła !

Media gadają, a Wchodnia Nawała się onanizuje !!! Media do nich nie gadają. !
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 1635
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Gregski »

Napoleon pisze: Problem w tym, że TYLKO PiS wykorzystuje media nad którymi ma kontrolę, do propagandy przekraczającej akceptowalny w warunkach demokracji poziom (z wykorzystaniem "czarnej propagandy"). Serwując kłamstwa, przekłamania i "reklamę" własnej działalności, najczęściej nieuzasadnioną.
Okay, rozumiem. KO prezentuje uzasadnioną reklamę. Jak na przykład ostatnio Dariusz Klimczak.
Dziękuję za wyjaśnienie.
Napoleon pisze: Zrugałeś go, w moim przekonaniu, za to, że głosi poglądy Tobie nie odpowiadające.
A w moim przekonaniu jego poglądy zwisają mi dorodnym kalafiorem.
Tam koczują inni z transparentami, banerami i czym tam jeszcze. Zupełnie mi to nie przeszkadza. Ba! Nawet nie obchodzi. Jak lubią to mają do tego pełne prawo. Nic mi do tego.
Nawet nie mam nic do tego clowna to to lata po placu z megafonem. Każdy może się kompromitować jak lubi i po której stronie lubi.
Napoleon pisze: Że z wyrozumiałością podchodzisz do kłamstw Kaczyńskiego i do tego, że przekłamuje wydarzenia z 10 kwietnia 2010 budując na tej tragedii kapitał polityczny
Nie z wyrozumiałością a z lekceważeniem. Co do tego kapitału to mam wątpliwości. Przyciąga paru fanatyków ale odpycha chyba większą ilość ludzi. Nie wydaje mi się by mu się to opłaciło. A sądzę, że gdyby nie kontrmanifestacje i wykreowanie syndromu oblężonej twierdzy to już dawno cały ten cyrk by powoli zaniknął.
Napoleon pisze: wtedy ten ktoś, kto się złu sprzeciwia, staje się "mendą". Tak to rozumiem,
To źle rozumiesz. Dwa razy pisałem dlaczego Komosa wzbudza we mnie odrazę. Trzeci raz nie będę. Nie zrozumiałeś to trudno.
Napoleon pisze: Kaczyński nie jest, moim zdaniem, doświadczony w bezpośredniej konfrontacji. Rządzi zza biurka, ze swojej "bańki" otoczony akolitami. Nawet na sali sejmowej. Źle znosi krytykę, nie umie jej odpierać. To częsta cecha autokratów odseparowanych od realiów dnia codziennego.
Tak. Muszę przyznać Ci rację. Wystąpienia Oberprezesa na dużych forach zwykle zabawne fiasko. Spontaniczne kontakty też mu nie wychodzą. Tym bardziej powinien o ty wiedzieć i trzymać dystans.
Napoleon pisze: Nadal nie odpowiedziałeś na moje pytania. Przypominam tylko. Tracę nadzieję, że odpowiesz, ale dla formalności przypominam.
A ja przypominam, że nie będę się tłumaczył z czegoś czego nie powiedziałem. Zacytuj dokładnie passus do którego masz pytanie to z chęcią odpowiem.
Dobra Zmiana pisze: "Zrugałem" to u mnie "ostro wyraziłem słowami kierowanymi do kogoś PROSTO W TWARZ swoje niezadowolenie z jego niewłaściwego postępowania".
Bardzo mi miło, że dzielisz się ze mną swoimi przemyśleniami.
Dobra Zmiana pisze: Polecam np. niektóre stenogramy z obrad parlamentu brytyjskiego.
To nie jest brytyjski parlamentarzysta.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Dobra Zmiana
Posty: 143
Rejestracja: 2022-10-17, 11:56

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Dobra Zmiana »

Gregski pisze: To nie jest brytyjski parlamentarzysta.
Chodzi o pana od wieńca? Co to ma do rzeczy? Wskazałem zasób, z którego mógłbyś czerpać przykłady, jak komuś dopiec bez prymitywnego wyzywania go. Swoją drogą - wytrawny brytyjski parlamentarzysta z pewnością potrafiłby dużo lepiej sformułować napis na wieńcu wkurzającym Oberprezesa. Może jakieś nawiązanie do zagadkowego opóźnienia wylotu z Warszawy?
Taki przykład na koniec: "Gregski jest bardzo rzadkim przypadkiem faceta, który dziecinnieje z wiekiem".
greg_tank
Posty: 379
Rejestracja: 2021-05-21, 23:06

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: greg_tank »

Gregski pisze: Gościu który od lat pcha się z wieńcem opatrzonym wredną dedykacją obliczoną na wkurwienie Oberprezesa tak by stracił panowanie i zrobił coś głupiego wzbudza moje obrzydzenie.
Kreuje się na kogoś prawego, lepszego od wyznawców "religii smoleńskiej" a na prawdę gra tą setką trupów w sposób przynajmniej tak samo cyniczny jak Kaczor.
Z tym, że Kaczora można przynajmniej częściowo rozgrzeszyć tym, że być może nie przepracował żałoby, może wpadł w paranoję?
Ano, amen.
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: RyszardL »

Uważajcie żebyście się nie zmęczyli ! Nie ma nic gorszego !!! Przestańcie na cyganów tracić czas !!!! Pozdrawiam.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 1635
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Gregski »

Dobra Zmiana pisze: Taki przykład na koniec: "Gregski jest bardzo rzadkim przypadkiem faceta, który dziecinnieje z wiekiem".
A skąd! Żadnym rzadkim. Wszyscy dziecinniejemy na stare lata. Niewielu unika tego procesu ale nie wiem czy jest im czego zazdrościć.
Z resztą zawsze we mnie siedziało dziecko które czasem kazało mi palnąć na głos: "król jest nagi" szokując otoczenie.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Dobra Zmiana
Posty: 143
Rejestracja: 2022-10-17, 11:56

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Dobra Zmiana »

Gregski pisze: 2024-12-15, 07:17
Dobra Zmiana pisze: Taki przykład na koniec: "Gregski jest bardzo rzadkim przypadkiem faceta, który dziecinnieje z wiekiem".
A skąd! Żadnym rzadkim. Wszyscy dziecinniejemy na stare lata. Niewielu unika tego procesu ale nie wiem czy jest im czego zazdrościć.
Z resztą zawsze we mnie siedziało dziecko które czasem kazało mi palnąć na głos: "król jest nagi" szokując otoczenie.
Przecież napisałem "Taki przykład"... :roll: To nie żaden zarzut ani przytyk. Przykład, jak być złośliwym bez wyzwisk, zachęcający do wysilenia intelektu. Ale nie w postaci wychwalania samego siebie. :roll: Choć z drugiej strony - w porównaniu z peceedem i jego niebotycznym IQ to małe Mickey.
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: RyszardL »

Najbardziej naga jest brytyjska korona. Od lat lata po ulicach i zbiera pieniadze !!!
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Marmik »

Napoleon pisze:
Zakończenie życia na drodze innej niż choroba, wypadek i tym podobne po prostu nazywam po imieniu.
Rzecz w tym, czy to życie się zaczęło? Zdania na ten temat są podzielone. A stan prawny (patrz uwaga o owych odpadach medycznych) wskazuje na to, że tego życia jeszcze nie ma (w kontekście dyskusji). Używając zaś słowa "morderstwo" prezentujesz swoje stanowisko, które jest konsekwencją ideologii, która do Ciebie przemawia.
Jeśli ktoś spał na biologii to już jest jego problem. Może warto odświeżyć sobie podstawy. Aktem prawnym można "udowodnić" wszystko, nawet największą głupotę, ale nie można zmienić biologicznych reguł życia. Uwaga o odpadach medycznych wskazuje tylko i wyłącznie na taki absurd prawny, bowiem ten sam odpad może w mgnieniu oka stać się człowiekiem, bez żadnej cezury czasowej i nic... kompletnie nic z biologicznego punktu widzenia się nie zmienia, ale jeśli nauka którą wyznajesz to jakaś legislacja, a nie budowanie naukowych podstaw na bazie biologii to jest to wyłącznie Twój problem. Jeśli nazywanie mechanicznego lub chemicznego zakończenia życia nie jest morderstwem, a ideologią to też nic na to nie można poradzić. Ta cholerna biologia nie chce tu iść na żadne ustępstwa.
Napoleon pisze: Natomiast byłoby czymś złym w moim przekonaniu, gdybyś Ty, lub ktokolwiek myślący podobnie do Ciebie, próbował swój punkt widzenia narzucić innym osobom, myślącym odmiennie.
To nie jest mój punkt widzenia tylko znowu ta niezachwiana biologia. A skoro nie da się udowodnić, że to jest jakaś naturalna część kobiety (np. rosnąca zapasowa wątroba), którą można amputować w razie konieczności (bo przecież amputowanie czegoś bez konieczności też będzie przestępstwem), ani że jest to coś nieżywego to jedynym możliwym rozwiązaniem jest, że jest to istota żywa z gatunku homo sapiens. Mała, szybko rozwijająca się i całkowicie bezbronna. Zakończenie tego życia jest niczym innym jak morderstwem. To nie chodzi o to, czy jest to moje przekonanie. To biologiczny fakt i logiczne następstwo działań.
Napoleon pisze: Stąd moja uwaga, że kompromisem jest tu swoboda w podejmowaniu decyzji. Nikt nie narzucałby Tobie swojego punktu widzenia, ale i Ty nie narzucałbyś swojego innym.
Nie mamy kompromisu dla kradzieży (pewne wolno, innych nie wolno), nie mamy kompromisu dla gwałtów (pewne wolno, a innych nie), nie mamy kompromisu dla pobicia (pewne wolno, a innych nie). Oczywiście wszyscy to popełniający mają swobodę podejmowania decyzji, tylko muszą liczyć się z ich konsekwencjami.
Napoleon pisze: I co istotne, byłoby to zgodne z nauką społeczną Kościoła. Który aborcji nie dopuszcza, ale nie optuje za tym by nie dopuszczało tego prawo świeckie (nie mylić ze stanowiskiem niektórych księży).
Kościół nie ustanawia prawa świeckiego, ale bzdurą jest mówienie, że nie opowiada się za tym by nie dopuszczało ono zabijania nienarodzonych. Coś Ci się mocno przestawiło. Może trzeba poczytać coś nowszego niż teksty sprzed ponad 700 lat, ale wątpię czy stać Cię na taki wysiłek. No i stanowisko Kościoła jest tu bez znaczenia bowiem ta bezlitosna biologia ciągle tu nie chce inaczej definiować życia, a to w przeciwieństwie do aktów urodzenia, kart zgonów, ustaw i rozporządzeń... jest póki co niezmienne.
Napoleon pisze: A ponieważ mam wątpliwości, czy takie spojrzenie byś podzielał, to gdyby Polska była rządzona "po twojemu" ja miałbym z kolei wątpliwości czy byłoby w niej miejsce dla mnie. Bo mówiłbym jasno, że to mi się nie podoba. I znów, bazując na doświadczeniach z forum, nie mógłbym wykluczyć, że z tego tytułu spotkałyby mnie jakieś nieprzyjemności.
Jak już wspomniałem, na Twoje sądzenia czy wątpliwości nie mam wpływu. Sądzisz i wątpisz w to co chcesz. Ktoś mógłby nawet wątpić, czy stosunek analny z owcą powinien być zabroniony, albo czy nie powinno się dopuścić związków partnerskich z psem, nawet uwzględniając rasizm w odniesieniu tylko do tych z rodowodem. Można byłoby gadać największe głupoty tak długo jak nie wciela się ich w czyn. Jedyne co mogłoby kogoś za to spotkać to to, że ktoś inny mógłby uznać, iż nie chce mu się z nim gadać.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6656
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Peperon »

Widzę, że bicie piany w sprawie aborcji wychodzi całkiem dobrze, nie tylko w Sejmie...
Sięganie po różnego rodzaju argumenty prawne, czy biologiczne są z reguły obosieczne. Mogą one być wykorzystane przez obie strony i to w całości.
Ja od lat mówię w kwestii aborcji to samo. Jeśli w Polsce jest tylu chrześcijan, ilu wykazują statystyki, to żadna ustawa nie byłaby potrzebna. Skoro ich tylu nie ma, to jakim prawem chrześcijanie mają wpływać swoją wiarą na postępowanie innych ?
Sam Bóg dał ludziom wolną wolę, a "obrońcy życia poczętego" chcą go bronić nawet za cenę życia matki nienarodzonego. Coś z tą obroną życia jest chyba nie tak...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Marmik »

Peperon pisze: Sięganie po różnego rodzaju argumenty prawne, czy biologiczne są z reguły obosieczne. Mogą one być wykorzystane przez obie strony i to w całości.
Prawne jak najbardziej. Biologiczne w jaki sposób?
Peperon pisze: Sam Bóg dał ludziom wolną wolę, a "obrońcy życia poczętego" chcą go bronić nawet za cenę życia matki nienarodzonego. Coś z tą obroną życia jest chyba nie tak...
Dokładnie, przyjmując, że Bóg dał ludziom wolną wolę to mogą oni decydować czy kogoś okradną, pobiją, zgwałcą, zamordują etc. Bez wolnej woli to by się nie działo. Z obroną życia jest tak, że skoro ono istnieje to zasługuje na obronę tak jak każde inne dobro, a nawet bardziej niż wszystkie inne. Takie stanowisko prezentują nie tylko katolicy. Nie słyszałem natomiast by chrześcijanie w tym kraju chcieli bronić życia poczętego "nawet za cenę życia matki nienarodzonego". To jest właśnie ten "kompromis", że gdy zagrożone jest życie matki staje się przed dylematem dwóch równorzędnych wartości i oficjalne stanowisko krk jest takie, że nie można żądać od kobiety czynu heroicznego (sama, jeśli chce może się na niego zdecydować). To dość dobrze opisane zagadnienie dlatego błędem byłoby utożsamianie wspomnianej przez Ciebie postawy z krk.
Peperon pisze: 2024-12-15, 18:22Jeśli w Polsce jest tylu chrześcijan, ilu wykazują statystyki, to żadna ustawa nie byłaby potrzebna.
Ba! Kodeks karny i kodeks wykroczeń nie byłyby potrzebne. No gdyby nie właśnie fakt tej wolnej woli. No i w sumie warto zerknąć co mówią te statystyki.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 1635
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Gregski »

Dobra Zmiana pisze: Przykład, jak być złośliwym bez wyzwisk, zachęcający do wysilenia intelektu.
Złośliwym? Nie zauważyłem.
Jeśli miało być złośliwie to nie wyszło. Szczera prawda.
"Taki Gregski" dziecinnieje jak większość nas na stare lata. I dobrze! Ci co nie dziecinnieją stają się starymi zgorzkniałymi kutasami.
A w sumie najważniejsze by nigdy w sobie tego dziecka nie zabijać.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Maciej3 »

W sumie miałem się nie odzywać, ale takie pytanie - od kiedy mamy do czynienia z człowiekiem, który ma być prawnie chroniony?
Komórka jajowa i plemnik bez połączenia, to chyba za wcześnie. Po połączeniu? Od razu, od pierwszego podziału?
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6656
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Peperon »

Marmik pisze: ...Biologiczne w jaki sposób?...
Nie zauważyłeś jak są wykorzystywane ? W zależności od strony mamy różną argumentację tego samego stadium rozwoju płodu. Chociaż z obrońcami jest łatwiej, Bo maja jasną wykładnię - człowiek jest od momentu poczęcia i koniec. Jasne i klarowne. Zwolennicy aborcji bardziej się motają i mają dużo bogatszą argumentację, chociaż nie zawsze logiczną. To zależy od szybkości myślenia danego osobnika.
Marmik pisze: ...Z obroną życia jest tak, że skoro ono istnieje to zasługuje na obronę...
Oczywiście zgadzam się z tym, ale już wśród "obrońców życia" zdarzają się tacy, którzy obronę życia ograniczają tylko do "życia poczętego" i są zwolennikami np. kary śmierci.
Co do
Marmik pisze: 2024-12-15, 19:29 ...Nie słyszałem natomiast by chrześcijanie w tym kraju chcieli bronić życia poczętego "nawet za cenę życia matki nienarodzonego". To jest właśnie ten "kompromis", że gdy zagrożone jest życie matki staje się przed dylematem dwóch równorzędnych wartości i oficjalne stanowisko krk jest takie, że nie można żądać od kobiety czynu heroicznego...
Niby jest tak jak piszesz, ale można zastraszyć lekarzy, którzy zasłonią się "klauzulą sumienia" i są czyści, a kobieta idzie na tamten świat. O głośnym przypadku z Nowego Targu zapewne słyszałeś. Jednak o tym by ktoś użalił się nad mężem i osieroconym dzieckiem, nie było słychać. Zwłaszcza ze strony "obrońców życia".
Heroizmu kobiet podejmujących takie decyzje, jak śp. Agata Mróz nawet nie będę próbował oceniać, ponieważ jedyną moją reakcją na nie, jest głębokie wzruszenie i szacunek dla nich. Zapewne wynika to z moich osobistych doświadczeń, ale ten wątek nie jest miejscem na zwierzenia.
Marmik pisze: 2024-12-15, 19:29 ...Ba! Kodeks karny i kodeks wykroczeń nie byłyby potrzebne...
Byłyby potrzebne, bo innowiercy i ateiści powinni wiedzieć co grozi im za występki przeciw zdrowiu i mieniu :D
Natomiast praktycznie całkowity zakaz aborcji i narażanie kobiet na utratę życia jest zupełnie czymś innym, niż wykaz kar z kk.

I jeszcze taka mała dygresja. Na twarz całkowitego zakazu aborcji wyrosła Kaja Godek, która razem z mężem prowadzi fundację "pro life" Życie i Rodzina. Prawdę mówiąc to oprócz walki z aborcją ta fundacja zajmuje się walką z LGBT. Wynika z tego, że los dzieci już narodzonych jej i jej fundacji jest obojętny. Pierwsze pytanie, które się nasuwa brzmi: Czy na tym zależy Kai Godek by coraz więcej martwych noworodków znajdowano w kontenerach na śmieci ?

Dodano po 3 minutach 3 sekundach:
Maciej3 pisze: W sumie miałem się nie odzywać, ale takie pytanie - od kiedy mamy do czynienia z człowiekiem, który ma być prawnie chroniony?
Komórka jajowa i plemnik bez połączenia, to chyba za wcześnie. Po połączeniu? Od razu, od pierwszego podziału?
No cóż Macieju. Twój dylemat można sprowadzić do jednego pytania. Skoro człowiek jest od poczęcia, to dlaczego numer PESEL jest nadawany dopiero po urodzeniu ? Przecież ma wtedy już 9 miesięcy !!!
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Zwrot przez prawą burtę.

Post autor: Maciej3 »

Więcej.
Dlaczego 500+ (obecnie 800) jest od urodzenia?
I dlaczego definicja PWN
dziecko, med., psychol. człowiek w pierwszym okresie postnatalnego rozwoju osobniczego (ontogeneza), od chwili urodzenia do zakończenia procesu wzrastania;
według teologii chrześcijańskiej i innych religii — już od poczęcia, do zakończenia procesu dorastania.
:?:

Tak wiem, błędy prawniczo - określeniowe itd itp, nauka wie swoje.
no więc co ta nauka mówi. tuż po połączeniu jeszcze przed pierwszym podziałem czy po pierwszym podziale? a może po 50? Czy kiedy w końcu?
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
ODPOWIEDZ