Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Napoleon
Posty: 4636
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Napoleon »

No właśnie niekoniecznie, bo "było ich trzech". Ten trzeci nazywał się "nie idę".
Założyłem, że jednak idą. Bo takie dywagacje tylko na założeniach mogą się opierać.
50,9% to większość. Minimalna, owszem, ale większość.
Ale blisko połowa. Uogólniam, nie zapominając kto wygrał. To też ma znaczenie. Zresztą:
1) Nawrocki wygrał niewielką różnicą głosów, które podzieliły się prawie 50-50.
2) W pierwszym wyborze (I tura) odrobinę lepszy był Trzaskowski przy znów porównywalnych (bardzo podobnych) wynikach.
3) Nawrocki wygrał dzięki wsparciu Konfederacji i braunowców. Czyli ludzi, do których albo trafiają takie hasła jak Polska poza UE, Polska bez Żydów czy osób LGBT, albo te hasła im nie przeszkadzają. A to będzie miało swoją cenę - i to bardzo wysoką. Więc oprócz radości, to PiS potrzebna jest też refleksja, bo to wszystko może naprawdę wymknąć się spod kontroli.
Mieszasz kilka różnych zjawisk.
Nie sądzę. Bo Nowoczesna czy Hołownia to też partie protestu, tyle, że bardziej "cywilizowanego". To nie jest dokładnie to samo, zgoda, ale jednak coś podobnego. Głosują na nich ludzie, którzy za bardzo nie wiedzą czego chcą. Na Konfederację też, tyle, żo ona jeszcze nie rządziła. Idę o zakład, że jeśli dorwie się do władzy, to może to dla niej być zabójcze. Szczególnie, jeśli wejdzie w koalicję z PiS 8) 8) Jak to było? Kto się PiS-u tyka, ten znika - jakoś tak.
Na czym ten wasz liberalizm polega?
Na wszystkim, na czym liberalizm ma polegać.
Czytałeś zalinkowany artykuł?
Czytałem. Także inne teksty. I opinia NASK była jednoznaczna - takie rzeczy robi się, gdy chce się komuś zaszkodzić. I tak miało być - ale po I turze.
Ależ publikujcie! za dwa lata następne wybory Publikujcie takie rzeczy....
I widzisz. Druga strona może mówić o "wykształciuchach", zgniłych elitach, lewakach, gorszym sorcie, zdrajcach Ojczyzny i co tam jeszcze. Mówią to, publikują, puszczają w eter. I co? Nic. Jeśli jednak strona demokratyczna stwierdzi, zgodnie z prawdą, że na PiS głosują w większości ludzie gorzej wykształceni, biedniejsi, mniej zaradni itd. to protesty wznoszą się ku niebiosom. A to przecież prawda. Więc wyjaśnij mi dlaczego tu się ktoś obraża? I na co?
O piątce Mentzena to poczytaj co tak na prawdę te postulaty znaczą.

Nie ośmieszaj się. Bo to mi przypomina dowcipy, gdy mąż wraca do domu i zastaje żonę z kochankiem. Na widok męża żona mówi wówczas, "to nie jest tak jak myślisz" :-)
Posłuchaj pań Jachiry czy Spurek co one ględzą
Te panie nie są szefami poważnej partii a to co ględzą nie jest jej programem czy hasłami wytyczającymi kierunek działań. Pytałeś się na czym nasz liberalizm polega? Właśnie na tym, że nawet takie osoby mogą starać się przekonywać do swoich racji w ramach ogólnej wizji kraju. Bo mają do tego prawo.
Wyjście z Unii będzie katastrofą Oni nam tego nie darują i załatwią ekonomicznie.....
:shock: A co oni mają nam nie darować? Że sami sobie postanowiliśmy zrobić krzywdę? A co ich to będzie obchodziło?
Ich rynki zamkną się na nasze towary z dnia na dzień.
To my z tych rynków sobie odejdziemy z dnia na dzień. To będzie nasza decyzja. Więc nie wiem co tu bajdurzysz. Jakiś kompleks męczeństwa? Że niby Polska męczennicą narodów itd.? Znów, bądź poważny. Z UE jeśli odejdziemy, to na własne życzenie. I NIKT temu nie będzie winny, tylko my sami. Za konsekwencje też MY będziemy odpowiadali. Na głupotę nie ma rady.

Ad. zalinkowanego artykułu - Czy my mamy TK? A poza tym, art. 9 Konstytucji mówi, że Polska przestrzega zawartych traktatów międzynarodowych. Czyli, w tym wypadku, prawo UE ma pierwszeństwo przed naszym, dopóki w UE jesteśmy. Więc czy TK ma prawo badać zgodność prawa unijnego z naszym?
Piotr S.
Posty: 2403
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Piotr S. »

Napoleon pisze:
Czy my mamy TK? A poza tym, art. 9 Konstytucji mówi, że Polska przestrzega zawartych traktatów międzynarodowych. Czyli, w tym wypadku, prawo UE ma pierwszeństwo przed naszym, dopóki w UE jesteśmy. Więc czy TK ma prawo badać zgodność prawa unijnego z naszym?
Nie kłam pokaż mi ten zapis w Polskiej Konstytucji ,gdzie jest wyraźnie mowa o wyższości prawa UE nad polską konstytucją .
gdzie jak byk widnieje - Art 8 ustawy zasadniczej mówi „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.”
Tadeusz Klimczyk
Posty: 1310
Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
Lokalizacja: Sopot

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Tadeusz Klimczyk »

Nie wdaję się zwykle w prostowanie bredni, ale zrobię wyjątek bo może jakieś dobro z tego wyniknie.

Po pierwsze - Napoleon pisze jak byk - "pierwszeństwo" a Ty piszesz "wyższość" Jeśli to dla Ciebie to samo to gratuluję znajomości języka polskiego.

1) Prawo unijne jest prawem polskim.
2). Tam, gdzie prawo unijne czyli wynikające z traktatu międzynarodowego stoi w sprzeczności z prawem krajowym ma zastosowanie tzw. reguła kolizyjna przyznająca pierwszeństwo prawu międzynarodowemu. Pierwszeństwo a nie wyższość. Przypadki, kiedy dochodzi do takich sprzeczności są niezwykle rzadkie, bo oba zbiory praw zwykle regulują wyłączające się zbiory sytuacji prawnych. Pierwszeństwo prawa międzynarodowego jest podstawową zasadą we wszystkich stosunkach międzynarodowych, potwierdzone jest w Konwencji Wiedeńskiej o traktatach międzynarodowych z 1969 r. Czyli tam, gdzie mamy wątpliwości czy stosować przepisy prawa krajowego czy prawa wynikającego z traktatu międzynarodowego wybieramy to drugie. Powtarzam - takie sytuacje są niezwykle rzadkie.
3). Przesłanka "pierwszeństwa" nie ma zastosowania przy ocenie prawa TK do badania prawa unijnego. Tutaj trzeba się odnieść do ustawy o TK, gdzie wymienione są akty prawne, których zgodność z konstytucją tenże organ ma prawo badać. Nie ma tam ani słowa o prawie unijnym ani w ogóle o prawie międzynarodowym, którego stroną jest Polska. Tak więc TK może sobie badać ale przy kawie i ciasteczkach.
4). Reguła pierwszeństwa nie jest ujęta w traktatach unijnych, bo wynika ona z Konwencji Wiedeńskiej ale coraz częściej mówi się o jej wprowadzeniu, choć takim jak Piotr S. nic już nie pomoże.
5). Badanie zgodności unijnych traktatów z konstytucją jest też niemożliwe z takiego powodu, że ten proces został już przeprowadzony w procesie akcesyjnym. I nie można tego robić dwa razy bo się partia w Polsce zmieniła.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1271
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: peceed »

Napoleon pisze: Kampania zawsze może być lepiej prowadzona.
Po jednej stronie wynajęci profesjonaliści z USA, z własnymi sondażowniami, a po drugiej pancie z Ratusza z drożdżówkami.
Co mogło pójść nie tak?

Napoleon pisze: Witek zażartował ale zrobił się z tego mem.
To problem niskiej inteligencji, że nie analizuje się wszystkich możliwych skutków i interpretacji swoich wypowiedzi.
Napoleon pisze: 1. Przegrana, nie klęska. To ma znaczenie.
No i takie myślenie was zniszczyło. Bo dla waszych wyborców to klęska, oni nie głosują za tym aby określone osoby miały cieplarniane warunki egzytencjonalne przez kolejną kadencję tylko po konkretne rezultaty, których już nie dowieziecie.
Wy Napoleon kompletnie nie zrozumieliście, że to już jest wasz koniec, czasy miękkiej gry i ciepłej wody w kranie się skończyły.
Tym razem to przystawki was zjedzą.
Bo nie popierało was prawie 50% wyborców, tylko tyle chciało przegranej PiS-u.
Po raz kolejny nie dowieźliście, nie potrafiąc wykonać prostej roboty.
I to już jest ten "czas ostatni".
Gregski pisze: Może, ale dowodów na to nie ma. A od Amerykańców wsparcie dostał Bonżur. I tu akurat sprawa wyszła na jaw.
Pocałunek śmierci szyty grubymi nićmi.
Napoleon pisze: 2. Jeśli komuś podobają się hasła typu "Polska bez Żydów" albo "Polska bez LGBT" to jest "gorszy" - bo źle życzy innym.
Hasło "Polska bez Żydów" jest absolutnie jasełkowe, bo wszyscy doskonale rozumieją że Żydów w Polsce praktycznie nie ma, i najmniej w nim chodzi o Żydów. To jak z inwektywą "ty pedale" - zupełnie nie wchodzi jeśli przypadkiem trafi na osobę homoseksualną ;)
W haśle "Polska bez LGBT" nie chodzi o ludzi a o importowaną agendę - więc jeśli ktoś chce politycznie umierać za "wielkie prześladowania 2% wyborców" to będzie cały czas "zaskakiwany" wynikami wyborów. Skrajni aktywiści popełniają klasyczny błąd poznawczy - że "nich" ból jest ważniejszy niż ból reszty.
pothkan pisze: tutaj rzeczywiście pasuje twoje zdanie o "nie wiedzą, czego chcą"
Doskonale wiedzą - mają wyj**** na wszystkie hasła skrajne.
Bardzo niewygodni, bo oczekiwaliby sprawności w rządzeniu, rozczarowani indolencją PO.
Bardzo łatwy narybek dla kolejnych "centrowych populistów" ;)
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 1635
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Gregski »

Napoleon pisze: Na wszystkim, na czym liberalizm ma polegać.
Na razie to polega głównie na nakładaniu coraz to nowych ograniczeń.
Napoleon pisze: I opinia NASK była jednoznaczna - takie rzeczy robi się, gdy chce się komuś zaszkodzić.
A OBWE jednoznacznie oceniła to tłumaczenie.
Napoleon pisze: Nie ośmieszaj się. Bo to mi przypomina dowcipy, gdy mąż wraca do domu i zastaje żonę z kochankiem. Na widok męża żona mówi wówczas, "to nie jest tak jak myślisz"
To wiesz o co chodzi w tych hasełkach Czy nie?
Bo że jesteś krotochwilny i lubisz dowcipy to już wiem.
Napoleon pisze: Te panie nie są szefami poważnej partii a to co ględzą nie jest jej programem czy hasłami wytyczającymi kierunek działań.
Jasne. Nasze oszołomy nie mogą się równać ich oszołomom. Znowu trybalizm.
Napoleon pisze: Pytałeś się na czym nasz liberalizm polega? Właśnie na tym, że nawet takie osoby mogą starać się przekonywać do swoich racji w ramach ogólnej wizji kraju. Bo mają do tego prawo.
No to Braun wpisuje się w wasz liberalizm idealnie. Nie dosyć, że "stara się przekonywać do swoich racji w ramach ogólnej wizji kraju. Bo ma do tego prawo." To jeszcze walczy by jego przeciwniczka polityczna "mogła starać się przekonywać do swoich racji w ramach ogólnej wizji kraju. Bo ma do tego prawo."
Widzisz! Masz nowego kolegę liberała.
Napoleon pisze: Jeśli jednak strona demokratyczna stwierdzi, zgodnie z prawdą, że na PiS głosują w większości ludzie gorzej wykształceni, biedniejsi, mniej zaradni itd. to protesty wznoszą się ku niebiosom.
Jakie protesty?
Piszcie to sobie. Na zdrowie. Ja tylko się przyglądam i komentuję głupotę. Nic więcej.
Napoleon pisze: To my z tych rynków sobie odejdziemy z dnia na dzień. To będzie nasza decyzja.
No nie. W momencie wyjścia z UE nie znikną z Polski firmy kooperujące z Unią i pracujące na unijny rynek.
Z momentem wyjścia z Unii nagle pojawią się na granicy cła i bariery biurokratyczne. I to nas załatwi.
A Unia dopilnuje by nasze wyjście było przykładem dla innych, że tego czynić nie należy.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Tadeusz Klimczyk
Posty: 1310
Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
Lokalizacja: Sopot

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Tadeusz Klimczyk »

Gregski pisze:
No nie. W momencie wyjścia z UE nie znikną z Polski firmy kooperujące z Unią i pracujące na unijny rynek.
Z momentem wyjścia z Unii nagle pojawią się na granicy cła i bariery biurokratyczne. I to nas załatwi.
A Unia dopilnuje by nasze wyjście było przykładem dla innych, że tego czynić nie należy.
Unia niczego nie musi pilnować, bo wszelkie dobrodziejstwa wynikające ze wspólnego rynku po prostu są dawno ustalone przepisami prawa unijnego. Wizja potwornej Unii wyżywającej się na Polsce po polexicie to dziecinada. Wychodzisz - no to pa ! Doskonale przekonali się o tym rządzący Wlk. Brytanią, którzy teraz po cichutku i na raty z powrotem "wstępują do Unii", oczywiście tym razem bez prawa głosu. A brexitowcy udają, że niczego nie widzą bo musieliby przyznać, że są idiotami.
Dobra Zmiana
Posty: 143
Rejestracja: 2022-10-17, 11:56

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Dobra Zmiana »

A wracając do "Bonżura" - co trzeba mieć we łbie, żeby mówić o wygranej i odstawiać cyrk z podziękowaniami tuż po 21.00, gdy ogłaszają pierwszy exit poll i wynik jest tak zbliżony do remisu? Syndrom "bo się nam należy z tytułu własnej zajefajności"?
I taki link: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... ityke.html
Tekst, opublikowany PRZED drugą turą, zaczyna się od:
Polską politykę zmienia złość na elity i frustracja, że prawdziwe kariery robi się po znajomości. Słoiki po 15 latach wiosłowania czują się zrobione w konia. Dlatego Trzaskowski stracił w tych wyborach w Warszawie, Gdańsku, Szczecinie.
Czy można się więc dziwić rezultatowi wystawienia kandydata będącego kwintesencją elity przeciwko "chłopakowi z ludu", synowi tokarza i introligatorki?
Nie pamiętam, czy to w nim czy w innym wywiadzie Sroczyńskiego pada teza, że stary podział "lewica - prawica" to możemy sobie darować, bo przechodzimy na "góra - dół" czyli po prostu "lepiej ustawieni - gorzej ustawieni".
I dzisiejsza świeżyzna: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... BoxMMtImg1
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6656
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Peperon »

Piotr S. pisze:
Napoleon pisze:
Czy my mamy TK? A poza tym, art. 9 Konstytucji mówi, że Polska przestrzega zawartych traktatów międzynarodowych. Czyli, w tym wypadku, prawo UE ma pierwszeństwo przed naszym, dopóki w UE jesteśmy. Więc czy TK ma prawo badać zgodność prawa unijnego z naszym?
Nie kłam pokaż mi ten zapis w Polskiej Konstytucji ,gdzie jest wyraźnie mowa o wyższości prawa UE nad polską konstytucją .
gdzie jak byk widnieje - Art 8 ustawy zasadniczej mówi „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.”
Tak dla Piotra S., żeby nie męczył się zbytnio podczas czytania Konstytucji w całości...

Art. 87. 1. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej
Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz
rozporządzenia.
2. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są
na obszarze działania organów, które je ustanowiły, akty prawa miejscowego.

Art. 91. 1. Ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w
Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, stanowi część krajowego porządku
prawnego i jest bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od
wydania ustawy.
2. Umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w
ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z
umową.
3. Jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy
konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest
stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Piotr S.
Posty: 2403
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Piotr S. »

Peperon pisze:
Piotr S. pisze:
Napoleon pisze:
Czy my mamy TK? A poza tym, art. 9 Konstytucji mówi, że Polska przestrzega zawartych traktatów międzynarodowych. Czyli, w tym wypadku, prawo UE ma pierwszeństwo przed naszym, dopóki w UE jesteśmy. Więc czy TK ma prawo badać zgodność prawa unijnego z naszym?
Nie kłam pokaż mi ten zapis w Polskiej Konstytucji ,gdzie jest wyraźnie mowa o wyższości prawa UE nad polską konstytucją .
gdzie jak byk widnieje - Art 8 ustawy zasadniczej mówi „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.”
Tak dla Piotra S., żeby nie męczył się zbytnio podczas czytania Konstytucji w całości...

Art. 87. 1. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej
Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz
rozporządzenia.
2. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są
na obszarze działania organów, które je ustanowiły, akty prawa miejscowego.

Art. 91. 1. Ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w
Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, stanowi część krajowego porządku
prawnego i jest bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od
wydania ustawy.
2. Umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w
ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z
umową.
3. Jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy
konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest
stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami.
Konstytucja RP, a nie ustawa, jest najwyższym aktem prawnym w Polsce. Art. 8 konstytucji stanowi, że "Konstytucja RP jest najwyższym prawem
Rzeczypospolitej Polskiej". Nie ma w Konstytucji RP konkretnego artykułu, który by wyraźnie definiował wyższość Konstytucji nad prawem
unijnym , lecz w praktyce i na podstawie orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, Konstytucja RP jest uznawana za źródło prawa
o najwyższym statusie.

Czy Konstytucja ma wyższość nad prawem unijnym taką decyzję już podjęto w 2005 roku.

W 2005 r. Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem sędziego Marka Safjana ustanowił zasadę, zgodnie z którą „Konstytucja
jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej w stosunku do wszystkich wiążących ją umów międzynarodowych, w tym
także umów o przekazaniu kompetencji w niektórych sprawach.

Konstytucja RP jest najwyższym aktem prawnym i jako taka jest punktem odniesienia dla wszelkich innych
aktów prawnych, w tym także prawa unijnego .

We wszystkich przytoczonych krajach Francja ,Hiszpania ,Belgia ,Niemcy ,Włochy , Dania ,Rumunia , Litwa i Polska
trybunały konstytucyjne orzekły pośrednio lub bezpośrednio wyższość ich konstytucji nad
prawem europejskim. Niektóre z tych krajów, jak Rumunia, czy Niemcy podważyły orzeczenia TSUE w jednostkowych
sprawach, że przepisy Traktatu o Unii Europejskiej orzekają o ich niezgodności z Konstytucją.

I co teraz powiesz Peperonie ? co teraz podrzucisz ? powołałem się na sędziego Marka Safjana , który jest
po waszej linii POlitycznej który jest sędzią TSUE .
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6656
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Peperon »

A drugi punkt artykułu czytałeś, czy zatrzymałeś się na pierwszym ?

Art. 8. 1. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi
inaczej.

Cały numer polega na tym, że większość artykułów kończy się odesłaniem do ustaw. tak jest np. w artykule 37 (przykład wziąłem pierwszy z kraja).
Art. 37. 1. Kto znajduje się pod władzą Rzeczypospolitej Polskiej, korzysta z
wolności i praw zapewnionych w Konstytucji.
2. Wyjątki od tej zasady, odnoszące się do cudzoziemców, określa ustawa.

I na tym cały myk polega, bo ustawa w myśl konstytucji jest aktem niższej rangi, niż prawo unijne. Jeśli takie prawo jest sprzeczne z naszą ustawą, to one jest stosowane, co w Konstytucji wyraźnie zaznaczono. Konstytucja jest zbyt ogólnikowa, by regulować szczegółowo wszystkie kwestie prawne państwa.
Poza tym jakoś nie zauważyłem, żeby Napoleon napisał o pierwszeństwie prawa UE nad naszą Konstytucją...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 1635
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Gregski »

Tadeusz Klimczyk pisze: Unia niczego nie musi pilnować, bo wszelkie dobrodziejstwa wynikające ze wspólnego rynku po prostu są dawno ustalone przepisami prawa unijnego. Wizja potwornej Unii wyżywającej się na Polsce po polexicie to dziecinada. Wychodzisz - no to pa !
Nie do końca. Nie ma żadnego "pa".
Są za to tygodnie (jak nie miesiące) żmudnych negocjacji jak będą wyglądały przyszłe relacje. Na praktycznie wszystkich polach.
I my mielibyśmy żałośnie słabą pozycję. W praktyce musielibyśmy przyjąć unijny dyktat, czyli dyktat wkurzonych unijnych oficjeli. Oficjeli z rozdętym ego.
Zaoraliby nas.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Tadeusz Klimczyk
Posty: 1310
Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
Lokalizacja: Sopot

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Tadeusz Klimczyk »

Dyktat ? Jaki dyktat ? Wychodzisz trzaskając drzwiami z klubu, gdzie miałeś zniżki na drinki a na drugi dzień ze zmiętą czapką w dłoniach prosisz o przyjęcie ?
Napoleon
Posty: 4636
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Napoleon »

Nie kłam pokaż mi ten zapis w Polskiej Konstytucji
Znów ktoś tu nadużywa słowo "kłamstwo". To jest zazwyczaj efekt ignorancji i nadmiernych emocji (często wynikających z podświadomego przekonania o tej swojej ignorancji). Artykuł podałem, Tadek wytłumaczył resztę.

Peceed, co do oceny kampanii masz wiele racji. Tym niemniej wynik wskazuje, że wygrać mogła też druga strona. Kampania jest bardzo ważna, ale niczego nie przesądza. O wyniku zadecydowało nie tyle jakaś mityczna przewaga Nawrockiego ale sukces prawicy jako takiej - dobry wynik Konfederacji i Brauna. I tak by należało na to patrzeć.
To problem niskiej inteligencji...

Nie sądzę. To moment dekoncentracji, braku uwagi - każdemu może się zdarzyć. Druga strona popełniła większe "wpadki" - i nic.
No i takie myślenie was zniszczyło. Bo dla waszych wyborców to klęska...
Jak mogło nas "zniszczyć" skoro funkcjonujemy? Myśl logicznie. Ja rozumiem, że to są twoje pobożne życzenia, ale one nie są rzeczywistością. A "przystawki" (a tak naprawdę koalicjanci) nie mogą nas "zjeść" bo to tak naprawdę u nich jest kryzys. Wybory 2023 wygraliśmy dzięki tym "przystawkom" a teraz dzięki nim przegraliśmy. Przegrana zawsze wywołuje jakiś kryzys. Ale nasi koalicjanci jeszcze przed wyborami byli w kryzysie i to on sprawił, że przegraliśmy. Co nie znaczy, że problem PO nie dotyczy - bardzo dotyczy.
Pocałunek śmierci szyty grubymi nićmi.
Zbyt grubymi nićmi szyty - i dlatego uważam, że to była prowokacja. Nawiasem mówiąc nieudana, bo sprawa miała zostać wyciągnięta po I turze.
Hasło "Polska bez Żydów" jest absolutnie jasełkowe, bo wszyscy doskonale rozumieją że Żydów w Polsce praktycznie nie ma...
Mylisz się, że jest "jasełkowe". Bo to hasło wzywające do naruszania pewnego ładu, w którym wszyscy są równi i mają takie sama prawa. Bo jeśli bez Żydów to Polska może też być i bez kogoś innego. Tak to się ZAWSZE zaczyna. Wielokrotnie powtarzam, że wszyscy znają powiedzenie iż "historia jest nauczycielką życia" i mało kto sie tym powiedzeniem przejmuje. Za każdym razem popełniane są takie same błędy. A tłumacząc te hasła zachowujesz się jak ten ktoś kto w dowcipie mówił: "to nie jest jak uważasz". Czyli tak naprawdę ośmieszasz się.
Bardzo niewygodni, bo oczekiwaliby sprawności w rządzeniu, rozczarowani indolencją PO
Tyle, że tam gdzie była powódź, Trzaskowski wygrał dość wyraźnie - tak oceniono sprawność rządu w sytuacji krytycznej. Co do reszty... Wystarczy powiedzieć, że na parę dni przed wyborami GUS opublikował raport wskazujący, że rząd dobrze rządzi. Co widać choćby po tym jak wzrosły realne zarobki ludności - wygląda to lepiej niż pod dowolnym rokiem rządu PiS. To oczywiście nie musi o niczym jeszcze świadczyć, ale swoje mówi.
Jest jedna zasadnicza rzecz w którym ten rząd się nie wykazał, ale reszta zasługuje co najmniej na ocenę dobrą. Tak to jest z tym dobrym zarządzaniem.

Gregski - w takich hasłach chodzi o to by wywołać emocje. Bazujące na niechęci/nienawiści do czegoś. Do Żydów, homoseksualistów, UE i czego tam jeszcze. Bo w ten sposób buduje się najłatwiej poparcie. I w rzeczywistości i w internecie (algorytmy). Ja nie wiem czy Menzten albo Bosak chcą coś zrobić środowisku LGBT, ale wiem, że spora część osób do których te hasła będą trafiały, będzie chciała coś zrobić. Wspominałeś o traktowaniu z góry elektoratu PiS czy prawicy. To nie jest traktowanie z góry - to jest to o czym piszę. Bo takie hasła przyciągają głupców, frustratów, niedorajdów, którzy szykanując tych Żydów, śrdowisko LGBT i innych, a także atakując UE będą sobie próbowali zrekompensować swe frustracje i porażki życiowe. Tak to ZAWSZE działa. I dlatego jest niebezpieczne. Dlatego też (to do ciebie Peceed też się odnosi) takie słowa znaczą zawsze DOKŁADNIE to co znaczą. Jeśli nawet nie dla tych co je wypowiedzieli (aczkolwiek tu pewności też nie mam), to dla dużej części tych, którzy je odebrali.
No to Braun wpisuje się w wasz liberalizm idealnie. Nie dosyć, że "stara się przekonywać do swoich racji w ramach ogólnej wizji kraju. Bo ma do tego prawo."
Nie. Braun stara się przekonywać do swej wizji kraju w sposób bezprawny (wykorzystując metody łamiące prawo). Pominę to, że jego wizja kraju jest sprzeczna z zasadami aktualnie obowiązującymi. Może chcieć np. zmiany ustroju ale nie może sieć nienawiści wobec innych grup społecznych.
Ty chyba naprawdę nie rozumiesz na czym polega liberalizm. Nawet z tego powodu trochę jest mi Ciebie szkoda.
Jakie protesty?
Przecież sam o tym pisałeś. Takie są fakty - co ja na to poradzę? Tu dyskutujemy sobie szczerze. Sondaże są publikowane przez niezależne agencje (ktoś te wyniki ma fałszować?). Nie za bardzo wiem o co Ci chodzi, bo się oburzasz nad rzekomą arogancją "elit" (a politycy PiS czy Konfy to nie są elity?) a teraz się wycofujesz. Dyskutujemy szczerze czy nie?
A Unia dopilnuje by nasze wyjście było przykładem dla innych, że tego czynić nie należy.
Znowu. A po co to ma robić, skoro jak sam piszesz znikną firmy kooperujące z firmami unijnymi? Zniknie połowa naszej gospodarki. To co oni mają jeszcze robić? Po co zła wola z ich strony, skoro my już wykazaliśmy jej aż nadmiar? Jak sami popełnimy seppuku to już nikt inny nie będzie musiał nas dobijać - bo będziemy "martwi". Tylko i wyłącznie z własnej przyczyny. To co piszesz to jakieś banialuki. Odnoszę wrażenie, że już sam wierzysz w to, że UE jest wcieleniem zła i tylko czyha by tej biednej Polsce zrobić coś złego. PARANOJA!
Czy można się więc dziwić rezultatowi wystawienia kandydata będącego kwintesencją elity przeciwko "chłopakowi z ludu", synowi tokarza i introligatorki?
Tak, bo ten "chłopak z ludu" to kłamca, oszust, kibol, kupler i diabli wiedzą co tam jeszcze. Oczywiście to dla tych 50 % wyborców może nie mieć znaczenia, ale dla drugich 50 % znacznie może mieć.
..bo przechodzimy na "góra - dół" czyli po prostu "lepiej ustawieni - gorzej ustawieni".
A tu się zgodzę w 100 %. Zresztą, cały czas o tym piszę - że zawirowania na świecie wynikają z globalizacji i rewolucji informatycznej zmieniającej porządek rzeczy. W przyszłości zyskać na tym mogą wszyscy (prawie) ale obecnie może to wyglądać różnie - jedni zyskują, inni tracą. Rzecz w historii jest znana (historia jest nauczycielką życia - wszystko już kiedyś było). W takich sytuacjach zyskują zazwyczaj skrajne opcje. Ponieważ lewica się skompromitowała w czasach komunizmu, padło na prawicę. Ale skrajność to zawsze skrajność. Zazwyczaj z realizacji tych skrajnych pomysłów nic dobrego nie wychodzi.

A co do tego "gnicia"... Gdyby wygrał Trzaskowski byłoby pianie z zachwytu. Przegrana powoduje takie komentarza. W mediach, które podobno "są rządowe" (ktoś na to zwrócił uwagę?). Tego typu komentarze byłyby nie do pomyślenia w mediach pisowskich. Bo media pisowskie są naprawdę pisowskie. A te, które się nazywa "rządowymi" są NIEZALEŻNE. Żyją z sensacji, a ponieważ przebijają się tylko mocne przekazy, teraz walą w rząd - bo to ludzie będą chętnie czytali. O co trudno mieć do nich pretensje, ale co przeczy temu o czym tu wielokrotnie dyskutowaliśmy i co głoszą symetryści (że i jedna i druga strona ma "swoje" media - bzdura). To też jest jedna z przyczyn porażki Trzaskowskiego. Bo Nawrocki miał swoje media, a Trzaskowski ich nie miał.
I nikogo nie będzie obchodzić to, że ten rząd źle nie rządził a jego krytyka jest mocno przesadzona. Bo będą dominowały bieżące trendy, które akurat dla rządu są niekorzystne. Choć trudno tu mówić o jakimś "gniciu".
Słoiki po 15 latach wiosłowania czują się zrobione w konia.
A ci, którzy pracowali po reformach lat 90 nie czuli się "zarobieni w konia"? Zmiana władzy coś tu pomoże? Ludzie mają nadmierne oczekiwania - taka jest prawda. Żyjemy ponad stan i to nam nic dobrego nie przyniesie. Oczekujemy od państwa, że nam coś da - coraz więcej, choć tak naprawdę to my sami powinniśmy sobie na to zapracować. A że ciężko pracujemy a mamy mniej niż chcemy... Czy nie do siebie powinniśmy mieć o to pretensje? Kiedyś rozbroił mnie wywiad z pewną warszawianką, która narzekała, że choć nieźle zarabia raty za kredyty i rachunki pochłaniają prawie całą jej pensję. A gdy wymieniała te kredyty, to oprócz mieszkania, samochodu i czegoś tam jeszcze co mogłem zrozumieć, wymienił spłatę kredytu za wakacje sprzed dwóch lat i roku, dodając, że przecież w tym roku też trzeba jechać na wakacje a bez kolejnego kredytu się nie da! Rozumiem frustrację tej pani, ale może zaczęła by coś zmieniać od siebie? Tak to wygląda z dużą częścią tych, którzy narzekają.
Z drugiej strony, jak wyjdziemy z UE to wiele kwestii się rozwiąże. Za granicę będzie wyjechać trudniej. :?

Na koniec: Gregski - wciągnąłeś już te spodnie i odpowiesz mi na pytanie które Ci zadałem?
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 1635
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Gregski »

Napoleon pisze: Znów ktoś tu nadużywa słowo "kłamstwo".
A zauważyłeś, że tylko wobec jednej osoby?
Ciekawe...
Napoleon pisze: Mylisz się, że jest "jasełkowe".
Absolutnie nie bronię wyznawców haseł "Polska dla Polaków, Ziemia dla ziemniaków" i tym podobnych.
Jednak ciekaw jestem gdzie dłużej na ulicy przetrwa pejsaty facet w mycce? Paryżu, Berlinie, Warszawie, Brukseli czy Londynie?
Napoleon pisze: Zbyt grubymi nićmi szyty - i dlatego uważam, że to była prowokacja.
Dobra, to który z Was tak Kamali podpadł? Bonżur, czy ktoś wokół niego?
Napoleon pisze: Ty chyba naprawdę nie rozumiesz na czym polega liberalizm.
No właśnie nawet prosiłem byś wyjaśnił mi na czym polega ten wasz liberalizm ale mnie zbyłeś. Przyznam że nawet przez chwile poczułem się tym urażony.
Napoleon pisze: Wystarczy powiedzieć, że na parę dni przed wyborami GUS opublikował raport wskazujący, że rząd dobrze rządzi.
Cholera, może wyborcy nie czytali? Może trzeba jakieś radiowęzły zainstalować i puszczać na głos by do wszystkich dotarło, że mają być zadowoleni?
Napoleon pisze: Przecież sam o tym pisałeś. Takie są fakty - co ja na to poradzę? Tu dyskutujemy sobie szczerze. Sondaże są publikowane przez niezależne agencje (ktoś te wyniki ma fałszować?). Nie za bardzo wiem o co Ci chodzi, bo się oburzasz nad rzekomą arogancją "elit" (a politycy PiS czy Konfy to nie są elity?) a teraz się wycofujesz.
Zaraz, zaraz bo chyba nie bardzo mnie rozumiesz. Najpierw zarzucasz mi, że chcę coś Wam zabraniać Teraz, że się obruszam.
Ani jedno, ani drugie.
Obserwuję i spokojnie komentuję.
Uznasz moje obserwacje warte zastanowienia? Fajnie Uznasz, że są bezwartościowe? Też fajnie.
Napoleon pisze: A po co to ma robić, skoro jak sam piszesz znikną firmy kooperujące z firmami unijnymi?
Firmy znikną gdy wynegocjowane warunki będą dla nich niekorzystne. Po co wcześniej mieli by to robić
A powody "dociśnięcia śruby" mogą być przynajmniej trzy
By ściągnąć te firmy do siebie.
Pokazać innym wahającym się państwom, że wychodzenie z Unii to klęska.
Zwykła ludzka małostkowość.
Tak czy owak zgadzam się z Tobą, że ewentualny Polexit to klęska.
Jedyne wyjście to zmiana Unii od środka.
Napoleon pisze: Na koniec: Gregski - wciągnąłeś już te spodnie i odpowiesz mi na pytanie które Ci zadałem?
Drogi Napoleonie, zalecam Ci lecytynkę i dużo odpoczynku bo gubisz się na tym skomplikowanym świecie. (co z resztą widać nie od dzisiaj).
Pytanie zadałeś mi w innym wątku i ja na nie odpowiedziałem.

A teraz trzy głębokie oddechy i relaksacyjna muzyka. Przynajmniej przez pół godziny.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4414
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: karol »

Jest wotum, no to jedziemy! Szkoda Rafaua, ale nie zajmujmy sie już nim, teraz trzeba działać z Karolem nieoczekiwanie!
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Piotr S.
Posty: 2403
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Druga tura dla Bonżura! Nie? A dlaczego?

Post autor: Piotr S. »

Napoleon pisze:


Wystarczy powiedzieć, że na parę dni przed wyborami GUS opublikował raport wskazujący, że rząd dobrze rządzi. Co widać choćby po tym jak wzrosły realne zarobki ludności - wygląda to lepiej niż pod dowolnym rokiem rządu PiS. To oczywiście nie musi o niczym jeszcze świadczyć, ale swoje mówi.
Jest jedna zasadnicza rzecz w którym ten rząd się nie wykazał, ale reszta zasługuje co najmniej na ocenę dobrą. Tak to jest z tym dobrym zarządzaniem.
Poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek przekazał odpowiedź resortu finansów na swoją interpelację w sprawie
pomocy finansowej dla Ukrainy.
Podczas, gdy deficyt budżetowy na 2025 r. wyniesie w Polsce 289 miliardów złotych, Ministerstwo Finansów
potwierdza – w odpowiedzi na moją interwencję poselską – że Polska wzięła na siebie spłatę odsetek za pożyczkę
Ukrainy z Komisją Europejską!" – czytamy we wpisie opublikowanym przez parlamentarzystę na Facebooku, do
którego załączony został dokument z MF.
"Pierwsza transza już za nami. Tylko w 2024 r. – zgodnie z prośbą strony ukraińskiej i umową spłaty
odsetek – Polska dokonała wpłaty PIERWSZEJ CZĘŚCI ZOBOWIĄZANIA w wysokości… 102 010 468 PLN !!!
Odsetki i kolejne wpłaty będą regulowane przez Polskę… do końca 2027 roku" – zwraca uwagę Płaczek.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... 380d&ei=25

Brawo wy PO-lityczni oszuści :o Polska za rządów Tuska robi za frajera przy tak wysokim własnym deficycie
spłaca odsetki od długów Ukraińców wszyscy ci którzy podjęli taką decyzję powinni być zlicytowani
i pozbawieni majątków tak Napoleonie nie będzie litości zapłacicie za to z własnej kieszeni .
Przypomina mi się sytuacja przed pierwszą turą wyborów , gdzie Krzysztof Stanowski przyszedł
na ta debatę z koszulką przedstawiającą dziecko na które to on zbierał pieniądze i jak
powiedział ,że państwo się tym nie zajmuje bo koszty leczenia takich dzieci to miliony zł .
Tymczasem państwo Polskie za Tusków mistrzów świata w okradaniu Polaków zajmuje się
spłatą odsetek obcego państwa , które to te państwo samo powinno je spłacać, mówimy tu
o odsetkach taka sytuacja jest nie do przyjęcia tym bardziej ,ze państwo Tusków zamierza
spłacać takie Ukraińskie odsetki do 2027 roku brawo frajerzy , moja rada Napoleonie
dla ciebie i twojej POlitycznej hałastry róbcie to za własne pieniądze .
ODPOWIEDZ